11 uwag do wpisu “Z dzieciamy czytamy

  1. A moją ulubioną książką byli „Krzyżacy”, których przeczytałam po raz pierwszy mając lat 10. A z okresu przedszkolnego „O dwóch mieczach spod Grunwaldu”, czyli w sumie podobne klimaty, tylko w formie krótkiej, wierszowanej książeczki. Czy byłam dziwnym dzieckiem? 😉

    Polubienie

  2. „Brzechwa dzieciom”, „Kubuś Puchatek”, a jak byłam już troch starsza seria przygód Tomka. To były czasy… łza się w oku kręci

    Polubienie

  3. „Podróż na Wyspę Borneo” (w jakimś tam wieku polecone przez Ukochaną Mentorkę Bibliotekarkę) oraz „Kłamczucha” (która była lekturą starszej siostry i jej koleżanek z klasy, co to dawały mi słodycze za głośne czytanie bądź streszczenia).

    Abstrahując od pytania – za pewne niedługo mnie zwolnią, kiedy admin sprawdzi, że w pracy tylko siedzę i czytam Twojego bloga a tłumaczenie, że no przecież tyle lat mnie nie było a tu Maż, Dzieć nr 2, ale dotarłam do ‚aktualnych wydarzeń’.

    trzymajcie się ciepło Bajtki 🙂

    Polubienie

  4. dorzuce „O czym szumia wierzby” i „Porwanie w Tiutiurlistanie”
    a moje dzieci wszystko, byle by czytac! komiksy, kryminaly, fantastyka… od Asterixa, przez Holmesa, do Hobbita, o agentow specjalnych i Mikolajka zahaczajac po drodze 🙂

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do ~carvi Anuluj pisanie odpowiedzi