Poszukam, pod jednym warunkiem: wyjaśnij w końcu co zrobiłaś z zebraną kasą?? Zlikwidowałaś stronę pomóż bajce, a z pieniędzy nigdy się nie rozliczyłaś. Wyjaśnij to w końcu raz i dobrze i znikam. Póki co zręcznie zmieniasz temat.
właśnie z Halą pracujemy nad stroną, na której będą rozliczenia i pamiętam, że pisałam to nie tak dawno temu – a pieniądze tkwią jeszcze na koncie drogi ksywo, skoro aż tak jesteś ciekaw, choć wg Hali grosza nie wpłaciłeś…
i sama nie wiem kto tu jest żałosny bo sianie fermentu dla samej imprezy gdzieś już miało swoją, nie najpiękniejszą nazwę.
Poza tym szalenie inteligentna kobieto, chromosmomy to nośnik genów, o tym czy ktoś jest bystry czy też nie decyduje ilość szarych komórek, pofałdowane kory mózgowej i długość synaps, ale widać masz dość wyraźne braki w wykształceniu.
Ksywa- przeklejam link http://carramba.blog.pl/archiwum/index.php?nid=11168763
Jeśli jeszcze jakies pytania – odpowiem pod wiadomym adresem.
Poza tym –
byłoby fajnie, jakby ktokolwiek zamiast się czepiać mógłby pomóc, np. załatwić kawałek miejsca na jakimś serwerze na powieszenie strony, albo pomóc znaleźć specjalistę, który podejmie się leczenia.
Najprościej jest przecież się przyczepić.
Dziewczyny serwer macie, więc zamknijcie sprawę, zamiast się ciężko obrażać. Pieniądze Hanzen zbierałyście mówiąc bardzo oględnie w mało przemyślany sposób,przez kilka lat, było tego dość sporo, więc teraz się nie dziwcie, że ktoś pyta.
A możesz z łaski swojej po prostu się odczepić? Wpłaciłeś, czujesz się oszukany, chcesz zwrotu pieniędzy? – wszystkie namiary masz. Jakoś nie widzę tłumów zainteresowanych tym tematem wśród tych którzy rzeczywiście przekazali jakieś pieniądze – ci, jeśli rzeczywiście tego chcieli, z pewnością sprawę rozwiązali wspólnie z Halutą i Bajką. Powiem więcej – nie życzę sobie by dziewczyny marnowały czas na bzdety wyłącznie dlatego, że jakiś oszołom chce rozwiązać „problem” który nikogo poza nim nie interesuje. Uwielbiam do bólu aktywistów, którzy w imieniu innych robią im dobrze na siłę, niezależnie od tego czy ci tego rzeczywiście potrzebują. Odczep się od Bajki, odczep się od ludzi którzy przekazali jej pieniądze – nie sądzę by
twoja pseudopomoc była im do czegokolwiek potrzebna.
ksywa – ja się nie obrażam. Ja tłumaczę. Napisałam, co napisałam, tylko dlatego, że odbieram Twoje zachowanie jako napastliwe. I wydaje mi się, że nie zależy ci na prawdzie, tylko na potwierdzeniu Twojej wersji. Nie jest tak?
poza tym ksywa,
wyjaśnienie całej akcji dla Bajki i dowody jej realizacji wisiały na tyle długo, że mogłeś się wszystkiego dowiedzieć i sprawdzić (gmyrać, kablować, szperać, donosić, naganiać). Za swoją ignorancję i niewiedzę sam jesteś odpowiedzialny. Bijesz pianę i nic więcej.
Haluta, niech se ksywa dzwoni do ministra Ziobro albo do CBA. Żadnej strony nie róbcie.
Hal, zróbcie stronę, ale nie ze względu na ksywę, tylko dla mnie; w związku z wyjazdami przegapiłem jakoś akcję – i teraz mi głupio… Większość strony można znaleźć w http://www.web-archive.org (ksywa – masz tam i stronę i wyjaśnienia), ale nie numer konta.
Po poddaniu się refleksji stwierdzam, że na tym etapie zależy mi już na prawdzie, nie na zadymie. Odpuszczam i czekam na stronkę, a ty Bajka pisz bo robisz to dobrze.
Strona z wyjaśnieniami wisiała przez 3 miesiące po zakończeniu akcji, było na niej podane ile wisieć bedzie, jak również to, że rozliczenie będzie. I będzie, bo ja od tego nie uciekam i nawet ostatnio podałam pod notką (w odpowiedzi na komentarz), że stanie się to wkrótce. Tylko doprawdy nie sposób rozliczyć się z kasy, która nadal na koncie jest i jest nieruszona bo leczenie dopiero zaczynam od stycznia 2008. Najpierw musiałam zakończyć inne sprawy zdrowotne – uprzedzając: nie, nikt nie zbierał na nie pieniędzy, na szczęście to refundowane. Za tydzień idę na konsultację, dopiero znalazłam lekarza i o tym też było. Nie wiem czy to kwestia złej woli czy nie dość dokładne czytanie ale proszę, zastanówcie się czasem nad tym co robicie. Wygląda mi to na bicie piany i kręcenie nowej Super Afery. Goldie – żadnych pieniędzy już nigdy nie bedziemy zbierać i strona, która zawiśnie też będzie już bez numeru konta. Haluta chciała dobrze, chciała pomóc a wyszło z tego takie bagno, że aż przykro. I wobec Niej też mi przykro, bo gdyby wiedziała, że to sie tak potoczy, nigdy w życiu nie stworzyłaby akcji pomóż-bajce. Mam nadzieję, że gdy strona się pojawi i rozliczenie tam zawiśnie to w końcu opadną te emocje i wszyscy poczują się usatysfakcjonowani. Ale uwierzcie, że nie sposób rozliczyć się z czegoś co ciągle jest i czego się jeszcze nie wydało…
A dla zainteresowanych: akcja trwała 2 lata, zebraliśmy ok 20 tysięcy złotych. Hal ma dokładną sumę. Pozdrawiam
Nie chce mi się więcej kłócić ..to takie destrukcyjne, Yano ty też odpuść. Ja się żegnam z tym miejscem i nie dam się wciągnąć w takie dyskusje. Była rozróba, ale nie była tylko z moim udziałem, to by było na tyle. Bez odbioru.
Wiesz jak tu trafiłam? własniew przez stronę pomoz-bajce. Najpierw znalazłam linka tam – potem do Ciebie. I tak czytam i czytan od jakiegoś czasu.:)
I wiem,ze tu nie ma miejsca na jakąkolwiek nieuczciwośc. Podziwiam Cie za tę dzielność – ze mimo kłopotów ze zdrowiem tyle w Tobie siły, optymizmu i humoru – no po prostu – ju ar de best.:)
Za dalsze leczenie trzymam kciuki – i prosze – nie zniechecaj sie niemadrymi słowami.
Radziecki-termos 
jest śliczny…
PolubieniePolubienie
Zdjęcie dziecka…rzucone w środek awantury, jakież to żałosne.
PolubieniePolubienie
Czytam Cię Bajko i czytam komentarze – dwa odrębne światy.
=> ksywa: Twoje komentarze są żałosne, i mylisz się – nikogo nie bawią.
PolubieniePolubienie
Tuptuś… ;-/
PolubieniePolubienie
ksywa – gdybyś nieco uważniej czytał bloga, zauważyłbyś bez trudu, że zdjęcie Igora pojawia się każdego 19 dnia miesiąca…
ale do tego widać trzeba mieć nieco więcej chromosomów niż rzeżucha
dla ułatwienia – to jest obraźliwe
dla większego ułatwienia – najlepiej poszukaj sobie innej piaskownicy 😉
PolubieniePolubienie
Poszukam, pod jednym warunkiem: wyjaśnij w końcu co zrobiłaś z zebraną kasą?? Zlikwidowałaś stronę pomóż bajce, a z pieniędzy nigdy się nie rozliczyłaś. Wyjaśnij to w końcu raz i dobrze i znikam. Póki co zręcznie zmieniasz temat.
PolubieniePolubienie
właśnie z Halą pracujemy nad stroną, na której będą rozliczenia i pamiętam, że pisałam to nie tak dawno temu – a pieniądze tkwią jeszcze na koncie drogi ksywo, skoro aż tak jesteś ciekaw, choć wg Hali grosza nie wpłaciłeś…
i sama nie wiem kto tu jest żałosny bo sianie fermentu dla samej imprezy gdzieś już miało swoją, nie najpiękniejszą nazwę.
PolubieniePolubienie
ależ duży już! tylko data w tytule jakby za mała:)
PolubieniePolubienie
Poza tym szalenie inteligentna kobieto, chromosmomy to nośnik genów, o tym czy ktoś jest bystry czy też nie decyduje ilość szarych komórek, pofałdowane kory mózgowej i długość synaps, ale widać masz dość wyraźne braki w wykształceniu.
PolubieniePolubienie
no ale u ciebie nawet bym sie nie doszukiwała synaps… o pofałdowaniu nie wspomnę 😉
może to stąd
a braków mam całe mnóstwo
dobrze, że jesteś – mogę nadrobić 😉
PolubieniePolubienie
aga – dzięki już poprawiłam 🙂
PolubieniePolubienie
Ksywa- przeklejam link
http://carramba.blog.pl/archiwum/index.php?nid=11168763
Jeśli jeszcze jakies pytania – odpowiem pod wiadomym adresem.
Poza tym –
byłoby fajnie, jakby ktokolwiek zamiast się czepiać mógłby pomóc, np. załatwić kawałek miejsca na jakimś serwerze na powieszenie strony, albo pomóc znaleźć specjalistę, który podejmie się leczenia.
Najprościej jest przecież się przyczepić.
PolubieniePolubienie
Jestem właścicielem serva i domeny, więc jeśli chcesz umieścić stronkę pisz.
PolubieniePolubienie
Dziewczyny serwer macie, więc zamknijcie sprawę, zamiast się ciężko obrażać. Pieniądze Hanzen zbierałyście mówiąc bardzo oględnie w mało przemyślany sposób,przez kilka lat, było tego dość sporo, więc teraz się nie dziwcie, że ktoś pyta.
PolubieniePolubienie
A możesz z łaski swojej po prostu się odczepić? Wpłaciłeś, czujesz się oszukany, chcesz zwrotu pieniędzy? – wszystkie namiary masz. Jakoś nie widzę tłumów zainteresowanych tym tematem wśród tych którzy rzeczywiście przekazali jakieś pieniądze – ci, jeśli rzeczywiście tego chcieli, z pewnością sprawę rozwiązali wspólnie z Halutą i Bajką. Powiem więcej – nie życzę sobie by dziewczyny marnowały czas na bzdety wyłącznie dlatego, że jakiś oszołom chce rozwiązać „problem” który nikogo poza nim nie interesuje. Uwielbiam do bólu aktywistów, którzy w imieniu innych robią im dobrze na siłę, niezależnie od tego czy ci tego rzeczywiście potrzebują. Odczep się od Bajki, odczep się od ludzi którzy przekazali jej pieniądze – nie sądzę by
twoja pseudopomoc była im do czegokolwiek potrzebna.
PolubieniePolubienie
ksywa – ja się nie obrażam. Ja tłumaczę. Napisałam, co napisałam, tylko dlatego, że odbieram Twoje zachowanie jako napastliwe. I wydaje mi się, że nie zależy ci na prawdzie, tylko na potwierdzeniu Twojej wersji. Nie jest tak?
Jacob – poproszę o namiar na ciebie – na maila 🙂
PolubieniePolubienie
A właśnie, czy na drugie nie masz może bajka2007 korzystająca z poczta.onet.pl? – mój ty bohaterze, piszący pod różnymi, nomen omen, ksywami
PolubieniePolubienie
ksywa,
mylisz intelekt z inteligencją. I jakoś wcale mnie to nie dziwi.
PolubieniePolubienie
poza tym ksywa,
wyjaśnienie całej akcji dla Bajki i dowody jej realizacji wisiały na tyle długo, że mogłeś się wszystkiego dowiedzieć i sprawdzić (gmyrać, kablować, szperać, donosić, naganiać). Za swoją ignorancję i niewiedzę sam jesteś odpowiedzialny. Bijesz pianę i nic więcej.
Haluta, niech se ksywa dzwoni do ministra Ziobro albo do CBA. Żadnej strony nie róbcie.
PolubieniePolubienie
Nonono! Jakiż to przystojniak!!!! Ech, gdybym miała parę lat mniej.. 😉
PolubieniePolubienie
A ja myślę,że pomimo wszystko powinnyście się rozliczyć. Bez względu na to co pisze ksywa. Tak jest po prostu uczciwie
PolubieniePolubienie
wesoły chłopak 😉
PolubieniePolubienie
Tylko, proszę żadnych więcej „rewelacji” na temat Bajki , bo mnie to nie podnieca. Chętnie pomogę. Jacoby każda postronna osoba :)))))))))))
PolubieniePolubienie
Hal, zróbcie stronę, ale nie ze względu na ksywę, tylko dla mnie; w związku z wyjazdami przegapiłem jakoś akcję – i teraz mi głupio… Większość strony można znaleźć w http://www.web-archive.org (ksywa – masz tam i stronę i wyjaśnienia), ale nie numer konta.
PolubieniePolubienie
Po poddaniu się refleksji stwierdzam, że na tym etapie zależy mi już na prawdzie, nie na zadymie. Odpuszczam i czekam na stronkę, a ty Bajka pisz bo robisz to dobrze.
PolubieniePolubienie
Strona z wyjaśnieniami wisiała przez 3 miesiące po zakończeniu akcji, było na niej podane ile wisieć bedzie, jak również to, że rozliczenie będzie. I będzie, bo ja od tego nie uciekam i nawet ostatnio podałam pod notką (w odpowiedzi na komentarz), że stanie się to wkrótce. Tylko doprawdy nie sposób rozliczyć się z kasy, która nadal na koncie jest i jest nieruszona bo leczenie dopiero zaczynam od stycznia 2008. Najpierw musiałam zakończyć inne sprawy zdrowotne – uprzedzając: nie, nikt nie zbierał na nie pieniędzy, na szczęście to refundowane. Za tydzień idę na konsultację, dopiero znalazłam lekarza i o tym też było. Nie wiem czy to kwestia złej woli czy nie dość dokładne czytanie ale proszę, zastanówcie się czasem nad tym co robicie. Wygląda mi to na bicie piany i kręcenie nowej Super Afery. Goldie – żadnych pieniędzy już nigdy nie bedziemy zbierać i strona, która zawiśnie też będzie już bez numeru konta. Haluta chciała dobrze, chciała pomóc a wyszło z tego takie bagno, że aż przykro. I wobec Niej też mi przykro, bo gdyby wiedziała, że to sie tak potoczy, nigdy w życiu nie stworzyłaby akcji pomóż-bajce. Mam nadzieję, że gdy strona się pojawi i rozliczenie tam zawiśnie to w końcu opadną te emocje i wszyscy poczują się usatysfakcjonowani. Ale uwierzcie, że nie sposób rozliczyć się z czegoś co ciągle jest i czego się jeszcze nie wydało…
A dla zainteresowanych: akcja trwała 2 lata, zebraliśmy ok 20 tysięcy złotych. Hal ma dokładną sumę. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
ksywa,
zależy ci na prawdzie? A ktoś tu kłamał? Raczej nadal kontynuuj tę autorefleksję.
PolubieniePolubienie
Nie chce mi się więcej kłócić ..to takie destrukcyjne, Yano ty też odpuść. Ja się żegnam z tym miejscem i nie dam się wciągnąć w takie dyskusje. Była rozróba, ale nie była tylko z moim udziałem, to by było na tyle. Bez odbioru.
PolubieniePolubienie
ksywa,
a co ja mam niby „odpuszczać”? To Ty bijesz tę pianę, nie ja.
PolubieniePolubienie
A ja mówię „dość”. Odechciewa się pisać cokolwiek.
PolubieniePolubienie
Baj..Nie przejmuj sie proszę…
Wiesz jak tu trafiłam? własniew przez stronę pomoz-bajce. Najpierw znalazłam linka tam – potem do Ciebie. I tak czytam i czytan od jakiegoś czasu.:)
I wiem,ze tu nie ma miejsca na jakąkolwiek nieuczciwośc. Podziwiam Cie za tę dzielność – ze mimo kłopotów ze zdrowiem tyle w Tobie siły, optymizmu i humoru – no po prostu – ju ar de best.:)
Za dalsze leczenie trzymam kciuki – i prosze – nie zniechecaj sie niemadrymi słowami.
Pozdrawiam ciepło
PolubieniePolubienie
Ale fajny facet!
A co do tej u afery czy bicia piany, rany, ludzie, litości.
Bajka, postaraj się nie przejmowac. Widać nie tylko jeden Ziobro itd…
PolubieniePolubienie
Bajka, przecież głównie tym „trollom blogowym” o to chodzi, żeby zniechęcać, bo wtedy mają dobre samopoczucie. Rób swoje i tyle.
PolubieniePolubienie
Lokatorze, Lokatorze – nie biegaj tyle po dworze.
Przysiądź chwilę na progu i napisz coś w swoim blogu 😉
Buziaki od Adasia i jego mamy
PolubieniePolubienie
Bajeczko-nie przejmuj się burakami i ciesz się,żeś Mamą takiego pięknego Syna,bo to największa radość świata!
PolubieniePolubienie