Byłam wczoraj na próbie. Zawinęłam Igora i pojechałam. Ech. Póki tam nie weszłam nie sądziłam, że tak bardzo stęskniłam się za chórem. I to bynajmniej nie o śpiewanie tu chodzi . Sorry Darek bo jako dyrygent powinieneś w tym miejscu groźnie zmarszczyć brwi… ale odkąd widziałam cię na plaży w dołku z łopatką i wiaderkiem i tak bym się nie przestraszyła. Co najwyżej zarechotałabym wewnętrznie. Bo za śpiewem się tęskni troszkę… a za ludźmi bardzo. Przynajmniej ja tak mam. Strasznie prosty ze mnie zwierz. Przywiązuję się do ludzi, wystarczy uśmiech by mnie ogrzać nawet gdy na dworze mróz i wzruszam się gdy ktoś tak się cieszy, że jestem. Tylu ktosiów… I jak cały chór śpiewa nam ‚sto lat’. Niby nic, a gula w gardle jak nie wiem co. Młody dostał od ciotek i wujków pieluchy i chustki dopupne. I cały czas pięknie spał. Nic dziwnego. Całą ciążę z nimi prześpiewałam. Ja dostałam piękne kwiaty i coś jeszcze. Coś co pozwala naładować sobie baterie pozytywną energią na bardzo bardzo długo. To coś to przyjaźń.
Dziękuję. Za wiarę i ciepłe słowa. Za myśli i na duchu podtrzymywanie. A najbardziej za to miejsce. Za tę atmosferę. Za tych ludzi. Tam naprawdę można poczuć się szczęśliwym. Nawet Igor jeszcze długo uśmiechał się przez sen.
Bardzo mientki Bajk
Myśmy też śpiewali koledze stolat w trzydziestoosobowym chórze dziatwy akademikowej i choć wyszło bardziej jak beczenie baranów, ośmieliliśmy się wszystko sfilmować i przesłać mu, gdyż znajdował się w oddaleniu. 🙂
A i jeszcze cieszę się jak dziecko, żem pierwszy skomentował. 🙂
PolubieniePolubienie
Bajeczko !!!
Cała przyjemność z Waszych odwiedzin po naszej stronie !
Było cudownie. Zycze sobie WIECEJ, wiecej i wiecej
Baj – masz racje – chór jest miejscem wyjątkowym. Ale swa wyjątkowość zawdziecza takim osobom jak TY !!! Bądzcie z nami naczęściej jak możecie !!!
ocierając łezkę wspomonam Bajkonur, całe Sarbinowo i Sopot. Bajka jestes wyjątkowa !!!
PolubieniePolubienie
az przyjemnie poczytać o takich ludziach:-))))) to juz wiem, że na świecie nie jest tak źle jakby się to mogło wydawać!!! Pozdrawiam serdecznie:-)
PolubieniePolubienie
Tak jak Kasia napisała. Chór potrzebuje Bajki tak jak Bajka Chóru. Jesteśmy jak koło zamachowe, które jakoś się kręci, ale bez ogniw jak Ty się dobrze nie rozkręci. Ktoś tu musi dorzucić do pieca 🙂
PolubieniePolubienie
Się po całości zgadzam i z Kasią, i z Małym. Wszędzie dobrze z dobrymi ludźmi! A na chórze w szczególności 🙂 Przyjdźcie na koncert 20 XII – może wreszcie Igor zabierze głos…
PolubieniePolubienie