Właśnie wróciłam z kina.
Mike Nichols – Bliżej.
Obliczyłam, że gdybym zrezygnowała z obiadów, bez szkody dla budżetu wyliczonego co do złotówki, mogłabym Closer obejrzeć jeszcze 23 razy.
Każda scena ma tu tyle znaczeń i wymiarów, że przez całe 104 minuty miałam gęsią skórkę.
Uniesiona brew Jude’a Law, spojrzenie, Piotruś Pan w przyciasnym płaszczu, kostka Natalie Portman i jej linia obojczyka, odgarnięcie niesfornego kosmyka – gest Julii Roberts, której właściwie nigdy przecież nie lubiłam, a która ma ten wyjątkowy uśmiech co go zapomnieć nie potrafię, Clive Owen i podbródek i ramię i sen…
To przecież film. Scenariusz, kostiumy, charakteryzacja, jakaś opowieść, jakieś duble, kilometry klatek… a jednak się nabrałam. Koncertowo. Wpadłam.
Mało mi.
A muzyka?
Motyw przewodni nucę od 19.30.
Nie zapowiada się na przerwę.
Nie idźcie na ten film.
Zostawcie go dla mnie.
Dobrze, Bajko. Końmi mnie do kina nie zaciągną… ;-/
PolubieniePolubienie
Dla niektórych filmów 24 razy to za mało.
I nie bądź egoistka. Daj innym też popatrzeć.
PolubieniePolubienie
pozwolę sobie obejrzeć ale nic Ci nie powiem. sza!
PolubieniePolubienie
Dzięki za namowę, wieki całe (czyli od pobytu w Wa-wce) nie byłam w kinie.
Może się uda 🙂
PolubieniePolubienie
can’ take my eyes of you..
też jestem pod wrażeniem filmu, tysiące myśli nie do opisania.
PolubieniePolubienie
Dwa dni płodziłam recenzję na zaliczenie filmowego fakultetu. Niektóre fragmenty widziałam po kilkanaście razy. Piosenka już wychodzi mi uszami, acz nie potrafię się uwolnić od jej brzemienia. Ech.
I, kurna, niech mnie ktoś uświadomi jak zamontować Bajkowy benr, bo ja niestety niekumata blĄdynka i rozliczne próby kończyły się sromotną klęską. :>
PolubieniePolubienie
Dobrze, że udało mi się go obejrzeć wcześniej. Nie podpadnę. 🙂
PolubieniePolubienie
na mnie możesz liczyć,nie pójdę:)
PolubieniePolubienie
dam się nabrać chyba też chętnie. a to sztuka niełatwa dla nabieracza…
PolubieniePolubienie
no nie, no nie, no nie
i pewnie u nasz jeszcze nie grajom na dodatek…. 😦
PolubieniePolubienie
miałem podobnie przy „Terminalu”
a piosenkę właśnie ściągam
PolubieniePolubienie
dla mnie ‚terminal’ byl zwyczajnym hollywodzkim ‚filmem’
PolubieniePolubienie