Znajomy wysyła mi e-maile.
Takie zwykłe zwyczajne… co słychać, gdzie i w ogóle…
Dziś cały dzień cisza.
Aż się zdziwiłam, nie powiem, bo przyzwyczaił mnie do systematyczności.
Ale zanim fpierdol kontrolny spuszczę zbadam – myślę sobie 😉
Poszedł sms o treści:
‚albo się obraziłeś albo umarłeś i trzeba cię zakopać zanim zaczniesz śmierdzieć albo poczta nie hula bo się serwerro wykrzaczył…’
Ciekawa jestem odpowiedzi 😉
…niebezpiecznie do Waśćki maile pisać ;P
PolubieniePolubienie
Raczej niebezpiecznie nie pisać! ;-/
PolubieniePolubienie
tam zaraz obraziles… moze normalnie zapil czy cóśśśśśś…
PolubieniePolubienie
hm…znajomy, niech ci będzie, pozdrówka 🙂
PolubieniePolubienie
Może po prostu przeszedł na inną formę epistolografii?
Lata kaś po mieście i szuka gołębi =)P.
PolubieniePolubienie
całkiem możliwe ;)) albo czeka aż padać mocniej będzie i mi list w butelce pośle 😉
PolubieniePolubienie
Harry to by sowę posłał 😉
PolubieniePolubienie
chyba ze Brudny… to by raczej kulke 😉
PolubieniePolubienie
jedną z dwóch? akurat 😉
PolubieniePolubienie
śmiesz wątpić? 😉
o ty szujko ;))
PolubieniePolubienie