Mój status na gygy głosi, że ‚mam ręce w kieszeniach a kieszenie jak ocean…’
kalandah
ho ho ho, czyżbyśmy dzisiaj nie pracowali niczym mały traktorek?
bajka
pracujemy
ale statystycznie w każdy wtorek mamy to wszystko w … pamięci 😉
kalandah
no to już łapki z kieszeni wyjmować
bajka
eee tam
mnie tam dobrze zez rencyma wew keszeniach
kalandah
no ba
a komu nie?
bajka
no… nie znam
kalandah
jestem załamany
właśnie doszedłem do wniosku, że świat jest niesprawiedliwy
kalandah (cd)
całe życie wiedziałem, że coś jest nie tak i w końcu doszedłem co – powinienem być zupełnie kimś innym – ooo, na przykład na pewno spełniałbym się w roli cycatej blondyny żyjącej na Hawajach i tańczącej do wycia karaoke japońskich turystów
bajka
a ja powinnam być buddyjskim mnichem liczącym mrówki w jakimś zatęchłym buszu i cieszącym się ze trzy zdechły – mniej do spisania
kalandah
a najgorsze że nie mam do kogo złożyć zażalenia
Św. Mikołaja nie ma, to oszust – byłem i sprawdzałem
bajka
Mikuś to ściema
kalandah
ty wiesz, że on tam, w tym Rovaniemi jest mały, chudy i ma przyklejaną brodę?
bajka
on tylko małoletnich na znaczki naciąga
i dane osobowe gromadzi
kalandah
dokładnie
bajka
za free
kalandah
barbarzyństwo
bajka
na pohybel Świętemu Mikołajowi
kalandah
a ja siedziałem w jego fotelu – wcale nie był wygodny na dokładkę
bajka
i tak mi kiedyś cham jeden sanek nie przyniósł
kalandah
niech mu renifery robią kupę na wycieraczkę
bajka
ooo
i dzwonią po papier toaletny
😉
Teraz mi dopiero mowisz, ze św. M. to ściema? A ja już zdążyłem na powrót w niego uwierzyć..
PolubieniePolubienie
ty lepiej smigaj do wypozyczalni reniferow 😉 zrobimy hepening czy jak sie to tam zwie
PolubieniePolubienie