Basia przegląda kalendarz.
Fascynujące zajęcie.
Zwłaszcza jak Ci się nudzi w pracy.
Albo jak jakiś cymbał w Idei skasował Ci całą pamięć telefonu.
A ileż można nowinek znaleźć…
Basia – W środę jest Dzień Babci – obwieściła w przestrzeń niczym wiadomośc o najnowszym statku kosmicznym widzianym nieopodal Rotundy
Ja – W tę środę? (a niby w którą?!) Poczekaj zapiszę sobie – babci w zasadzie nie mam ale ta Kubonowa się nada jak znalazł
Po chwili…
Basia – A Wielkanoc wypada w niedzielę… – poinformowała mnie z żalem w głosie
Ja – Beznadziejnie… – wyraziłam swoją dezaprobatę wybitną dla tegoż faktu
Po chwili…
Ja – Ależ my jesteśmy cipki… – wyznałam Basi prawdę niekwestionowalną, znaną wszem i wobec- przecież co roku wypada w niedzielę – olśniło mnie wreszcie 😉
Basia – Hmmm… no tak… 😉
Rechot ogólny…
Teraz możecie się śmiać
:)))
hehe 😉
PolubieniePolubienie
ty się nie śmiej… widzę Cię pipki grochowa z tym kalendarzem ;))
PolubieniePolubienie
Śmiać się nawet zabraniają…
cholerna robota!!! ;))))
PolubieniePolubienie
Słyszałem 🙂 hehehe
PolubieniePolubienie
a dla urozmaicenia proponuję wigilie w tym roku 24 grudnia zorganizować 😉
PolubieniePolubienie
Proponuję w tym roku zamiast pracy wszystkim dać urlop!
Wiem pisze od rzeczy, ale mam już dość pracy!!
PolubieniePolubienie
no smiejemy sie, smiejemy:)
PolubieniePolubienie