Niewiernego samca w domu czeka "bicie" – znalezione w prasie

‚Samce salamander wracające do swojej samicy ze „skoku w bok” muszą się liczyć z jej wrogością, a nawet z pogryzieniem – informuje serwis „Nature”.

Trudno powiedzieć, jak częste są wśród monogamicznych par salamander przypadki „niewierności”. Zwyczaje salamander czerwonogrzbietowych (Plethodon cinereus) badał ekolog behawioralny Ethan Prosen z Uniwersytetu Louisiany w Lafayette. Samce tego gatunku znane są z agresji w stosunku do swoich niewiernych partnerek. „To jedyny gatunek jaki znam, gdzie samiec zastrasza samicę, a ona odpłaca tym samym” – opowiada Prosen.

„Nie znamy zwierząt innych niż ludzie, które przejawiają taki rodzaj zachowania odwetowego” – komentuje wyniki obserwacji ekolog John Maerz z Cornell University w Ithaca (USA). Choć monogamia jest wśród gadów rzadkością, wiedziano, iż występuje u salamander czerwonogrzbietowych. Do tej pory jednak nie sprawdzono, w jaki sposób jest ona realizowana – dodaje Maerz.

Prosen wyjaśnił to – rozdzielił stałe, schwytane na wolności pary salamander. Samce umieścił w zbiorniku – albo same, albo z samicą (inną niż jego stała partnerka), zmuszając je do „wierności” lub „niewierności”. Później połączył zwierzęta w ich naturalne pary i obserwował reakcję samic.

Okazało się, że samice były bardzo wrogie w stosunku do samców, które przebywały z inną samicą. Przyjmowały postawę sprawiającą, że wydawały się większe i groźne. Czasem gryzły samca. Sytuacja przypominała tę, w której żona czeka w domu z wałkiem do ciasta na niewiernego męża wracającego do domu – opowiada Prosen.

Skąd samice wiedzą o „niewierności” partnera? Wyczuwają to – cała skóra samca przesiąka feromonami wydzielanymi przez obcą samicę. Jest tu spora analogia ze znalezieniem śladów szminki na kołnierzyku męskiej koszuli – podkreśla prowadzący badania.

Samce salamander nie pomagają w opiece nad młodymi. Biolog zastanawiał się, dlaczego mimo to salamandry tak walczą o „wierność” samca. Jak podejrzewa, samice starają się wymusić na samcach monogamię, by te nie przywabiały na terytorium własnej „żony” innych samic. Wówczas musiałyby one współzawodniczyć o pokarm i schronienie.

PAP, mat

Szczegóły w piśmie „Animal Behaviour”.’

I co Wy na to?

14 uwag do wpisu “Niewiernego samca w domu czeka "bicie" – znalezione w prasie

  1. „…Okazało się, że samice były bardzo wrogie w stosunku do samców, które przebywały z inną samicą. //”
    ale heca … to teraz na każdą zadrośnice mówie SALAMNDRA;)))))))))

    Polubienie

  2. kwestią istotną jest jak owo „przebywanie samca z inną samicą” się odbywało. pogryzienie za pójście na piwo z koleżanka to średnia przyjemność. do stanu „przesiąknięcia feromonami” chyba nieco innego przebywania potrzeba. pozostaje życzyć sobie i innym samcom salamander, żeby samica potrafiła rozróznić odpowiednio tudzież ocenić właściwie sytuację. a nie zaraz „samiec Twój wróg”;PPPP

    Polubienie

  3. To jest czysto ludzkie zachowanie:
    „Wówczas musiałyby one współzawodniczyć o pokarm i schronienie.”
    Sex można mieć na zawołanie lecz o stabilnośc materialną trzeba się postarać. Kobiety to straszne materialistki ;p

    Polubienie

  4. „Choć monogamia jest wśród gadów rzadkością, wiedziano, iż występuje u salamander czerwonogrzbietowych.”

    Czy to zdanie stwierdza, że salamandry są gadami?

    😉

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s