Spożywczak

Kiedy miła pogawędka o sadzonkach i nawozie do iglaków z sąsiadem w sklepie zamienia się w wymowne milczenie i oburz z jego strony?

Kiedy wykładamy zakupy.

U mnie warzywa, owoce, nabiał, mięso, pieczywo i Wyborcza. Plus batonik. Ciii.

U niego Nasz Dziennik i czteropak piwa.

Przyjemny zestaw o poranku 😉

7 uwag do wpisu “Spożywczak

  1. Raczej nie rozmawiam z sąsiadami o poglądach politycznych, wyznaniu, in vitro, związkach partnerskich, czy aborcji. I nadal nie zamierzam zacząć.

    Polubienie

  2. napisz nam cos o swoich pogladach politycznych, in vitro i zwiazkach 🙂 wiele razy zastanawiałam sie jakie masz zdanie na ‚trudne tematy’, jestes bardzo madrą osobą i chetnie posluchałabym twoich argumentow. jesli oczywiscie nie boisz sie krytyki bo buców pewno nie zabraknie 😉

    Polubienie

  3. Na trudne tematy mam proste zdanie – jestem za. Poglądy polityczne? Po Wyborczej można się zorientować, że raczej nie comiesięczna pielęgnacja pamięci o Smoleńsku. Jestem feministką, co nie przeszkadza mi tworzyć fajnej rodziny, depilować nóg i chodzić w sukienkach. Oraz szczepię dzieci.

    Polubienie

Dodaj komentarz