Tłusty Czwartek

Jeśli chodzi o jakiekolwiek diety – masakra. To jedyne odpowiednie słowo w tych okolicznościach.

Jeśli chodzi o kubki smakowe – poezja. Jestem dziś baaardzo szczęśliwym degustatorem.

W pracy – szaleństwo.
Wrócę do domu i będzie odsłona druga, bo przecież Tato cukiernik – to zobowiązuje.

Dziś dbam o linię by była gruba i wyraźna.

Umie ktoś zjeść pączka bez oblizywania się do ostatniego kęsa?
To niewykonalne. A na pewno nieludzkie 🙂

Jedna uwaga do wpisu “Tłusty Czwartek

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s