Sytuacja opanowana. Stop. Igor u Mamuta. Stop. Mamut ogarnięty. Stop. Ja lżejsza o kilogram stresu pod tytułem i co teraz. Stop. Nowy zostanie odznaczony medalem z kartofla. Stop. Nie wiemy co na to kartofel. Stop. Aktualnie jestem w drodze na nagranie. Stop. Jak przeżyję ten weekend to umrę zaraz po nim. Stop. Życzcie mi szczęścia i braku tremy. Stop. Postaram się wreszcie wstawić te zdjęcia ze Szwica. Stop. Bo i tak mam wyrzuty po mordzie, że Alty całe wieczory i ranki dłubała, żeby wlazły na zoto.com a tu nadal nic. Stop. Może jutro?
Stop.
Do zobaczenia.
życzę,pewnie że życzę:)!
PolubieniePolubienie
ja właśnie z nagrania wróciłam.
i ledwo żyję… 🙂
PolubieniePolubienie
…chyba medalionem z kartoflami podsmażanymi smakowicie – tak bym proponował , tudzież jakis pikantny deserek wieczorową porą
Bury kulinarno-…
PolubieniePolubienie
życzę braku tremy!
PolubieniePolubienie
co Cie nie zabije to Cie wzmocni… podobno…
PZDR
PolubieniePolubienie
dasz radę!stop.życzę powodzenia.stop.pozdrawiam.stop
PolubieniePolubienie
życzę co szczęścia i braku tremy!
PolubieniePolubienie
ale zważ też, że co cię zabije, to cię już nie wzmocni.
PolubieniePolubienie