Meet my family, czyli bardzo proszę…
Oto najbliższe sąsiedztwo:
Piękna panorama nade mną:
Moje cudowne biurko:
Sufit – dla Kiszczaka, niech ma:
Widok na okno przez poetycką szufladę:
Wyżej wzmiankowana:
Oraz zastraszony wiatrak:
No! To się znamy.
Teraz idę kupić siekierę.
Sprostowanie po godzinach:
Siekiery nie kupiłam ale kupiłam gacie. W paski. Zielono-żółto-niebiesko-czarno-pomarańczowo-czerwone. Takie co by Obywatelowi nie przeszkadzali a niekoniecznie pod pachy sięgali. Zdjęcia nie będzie bo już je mam na tyłku. Poza tym to wybitnie niskie biodrówki. Oczywiście przy założeniu, że biodra ma się w połowie pośladków.
7 zeta do tyłu ale jakie widoki 😉
Odezwę się jak wyjdę z podziwu.
Późnym wieczorem:
Wyszłam.
Nogę! Nogę widzę!! Noga!
PolubieniePolubienie
eee nie jest tak żle z tom szufladom. Wystarczy kawałek płytki pilśniowej i pare gwoździków. 🙂
PolubieniePolubienie
a propos nogi – ja mam dziś TEN SAM spodzień:)
PolubieniePolubienie
eeeee… siekiera nie bedzie pasowac 😉
PolubieniePolubienie
Dzie ostrość?
PolubieniePolubienie
Też chcę takie majtki…:D
Fajne masz sąsiedztwo:)
PolubieniePolubienie
heh, też mam takie portki! czerwone, oczojebne sztruksy – biodrówki, lekki dzwon, cena: 20 zeta w sklepie Tally Weijl. guziczka nie miały, więc okazyjnie przecenili o drobną stówę;-)
PolubieniePolubienie
napiłabym się tego soku co na biurku stoi ;D
PolubieniePolubienie
Urocze gniazdko i z jaką czułością i dumą opisywane.Nie truj się konserwantami – conajmniej jedna trucizna na biurku jest udokumentowana.
PolubieniePolubienie
Ale fajnie posprzątane ;).
PolubieniePolubienie
wygrały pudła w kącie. bezapelacyjnie. a wiatraka mi szkoda, taki zagubiony 😉
PolubieniePolubienie
No ale widzisz, jak postawisz szufladę tak jak na zdięciu przedostatnim, co masz całkiem zgrabną półeczkę. Nie zawacham się nawet powiedzieć „mini regalik”. Nie wspominając już o wysokim czynniku dekoracyjnym 😉
PolubieniePolubienie
Ciekawie, na pewno nie jest tak źle jak opisywałaś w poprzedniej notce (człowiek ponoć do wszystkeigo może się przyzwyczaić). Biodrówki pewnie malowane (tak wynika z twojego opisu). tyle ode mnie.
PolubieniePolubienie
witaj bike, witaj hal. pozdrawiam serdecznie i pytam o zdrowie. sla.
PolubieniePolubienie
a ja mam takie drobne pytanie w kwestii formalnej – jak ciemnom nocom odpalasz tą lampkę na szafie, oświetlając malownicze pudła ułożone w prześliczny, tajemniczy stos to błogość cię aby i szczęście niezmierne nie ogarnia? Bo mnie by ogarło. (;
PolubieniePolubienie
sąsiedztwo wysoko postawione, z perspektywami, nowoczesne, dość światłe i zdrowo pojone soczkami, nie jest źle!
a jaka jest Twoja wizja górnego rogu pomieszczenia? inna niż trzy ćwierćpłaszczyzny wzajemnie prostopadłe?
p.s. albo mi sie wydaje, albo zlikwidowano ten skrypt, co się bał, że jak otworzę komentarze w nowym oknie, to cię okradnę.
PolubieniePolubienie
aleee masz porządek na biurku!!! norrmalnie aż pogryzłam wszystkie ołówki z zazdrości;D
PolubieniePolubienie