Stefan została młodą mamą jakieś dwa tygodnie temu. Oczywiście jako nawiedzona pani obfotografowałam zarówno ją jak i jej DWÓJKĘ uroczych kociąt. Nie miała mi za złe. Nawet sama odsłoniła brzuszysko z dwiema puchatymi przyssawkami. Maluchów dotykać komukolwiek zabroniłam i sama też nie zostawiam na nich odcisków palców. Za wcześnie i koniec. Oprócz sesji fotograficznej Stefan dostała taką porcję głasków i zausznych drapek, że rozmruczała się rozgłośnie na pół podwórza. Standard.
Macierzyństwo jej służy. Wygląda pięknie i jeszcze piękniej domaga się smakołyków. Teraz nawet pozwala sobie zostawić kocią młodzież na momę lub dwa i gna do nas na kolana. Ale wystarczy piśnięcie, którego nawet ja nie słyszę od razu i muszę się bardzo skupić by odróżnić je od ewentualnego odgłosu wzrostu trawy, by dzikim pędem puściła się z powrotem do maluchów. Fajne są te kociaki. I widać, że mają dobrą mamę. Czekam aż cała trójka wyjdzie wytarzać się w pierwszej napotkanej kępce. A coś czuję, że to już niedługo.
Nowina dnia: Znalazłam wreszcie Księciunia. Na razie nie dał się pocałować ale pertraktacje trwają. Alternatywą jest patelnia, więc jak by nie było mam duże szanse.
(Tak, to moja łapa)
A od rana nucę sobie uroczy motyw dęty z piosenki Pana Żądło ‚Moon Over Bourbon Street’. Razem z truskawkami (pół kilograma za całe 4 zeta – vis a vis Smyka) to może być całkiem niezły początek poniedziałku.
Dzień
tygryski !
🙂
PolubieniePolubienie
Mhhhrrrau koty piękne, cudowne i w ogóle, UWIELBIAM!
Ale żaby to bym nie dotknęła
😉
PolubieniePolubienie
jeżeli zgadza się na fotografowanie to spokojnie mozesz pomiziać kociątka ;-). niedługo awansujesz może „na ciotkę do spraw pilnowania załogi, jak mama pójdzie na spacer” Stefan ma bardzo dumny wyraz twarzy :-)))))
PolubieniePolubienie
czy to Twoja łapa z żabą??
PolubieniePolubienie
Gdzie znalazłaś true-skavki za 8 zyli za kilo?! ja też chcę..
PolubieniePolubienie
aaa pyszczki dwa 🙂
Za jakiś czas obydwa zaczną polować na palce u Twoich stóp 😉
PolubieniePolubienie
Kocie psoty znaczy się 😉
Ja bym chciała mieć jeszcze jednego, niebieskiego rosyjskiego, ale moja mama nie chce się zgodzić ;(
PolubieniePolubienie
Czy ojciec poczuwa się do obowiązków?
PolubieniePolubienie
Ksieciunio wymarzony (tylko rumaka dziwnie nie widać)! A Stefanowi gratuluje jakze dorodnego potomstwa
PolubieniePolubienie
P.S.: Jestem ciekaw jak będą reagowały inne małe kotki, jak te małe będą się chwaliły, ze ich mama ma na imię Stefan 😛
PolubieniePolubienie
🙂
będą reagowały tak jak na informacje od moich – ich mama nazywa się Barnaba
PolubieniePolubienie
co do kociaków – tatuś był cheba biało czarny, czyż nie?
księciunio – yyyy a pewnaś, że to nie księżniczka?
„Nie całuj nie całuj, bestio nienasycona…”;)
A tak a propos, perspektywa taka, ze ja myslałam, że un/una to ci na stopie siedzi. Znaczy na kończynie, lecz dolnej.
PolubieniePolubienie
jakieś imionka? czy zostaną oddane? bo proponowałabym Smotek i Pikuś:)
kurcze a ja nie mogę kota nijak:(
PolubieniePolubienie
..z ciebie to się Pani Przyroda zrobiła. Fauną i florą obrastasz, liście i płazy puszczasz. Wszystko się w twoim towarzystwie rozmnaża…nie będę się do ciebie za bardzo zbliżał…
PolubieniePolubienie
FUJ
PolubieniePolubienie
łapa fuj, czy żaba?
PolubieniePolubienie
kupilem truskawy! po 6PLN/kg 😉
PolubieniePolubienie
Ja w zeszłym tygodniu żarłem za 13..
PolubieniePolubienie
Gratulujemy potomstwa oraz postulujemy truskawy za 2 i pół zeta. ;-/
PolubieniePolubienie
Stefan jest piękna :).
PolubieniePolubienie
…no to fajne, te no male kocie obce.
PolubieniePolubienie
żaba fuj
PolubieniePolubienie
kata, no cos ty, TAKIEGO KSIĘCIUNIA nie chcesz? Na białym rumaku? 😉
PolubieniePolubienie
„Moon over Burbon street”…ja odkąd ‚wyemitowali’ (trudne słowo) w TiVi film Kate & Leopold nuce zawzięcie „Until”. Spróbuj se…=]=]
PolubieniePolubienie
nad ksieżniczką mogłabym się jeszcze zastanowić, ale książę..? 😉
PolubieniePolubienie