Ponoć listonosz zawsze puka dwa razy.
Szczęściarz 😉
Pytanie czy dwa razy w życiu czy dwa razy przy każdym poczty doręczaniu.
A niedawno Kata przypomniała mi o profilach na ro2 i o interesujących odpowiedziach w rubryce ‚seks to dla mnie…’
Naszym niekwestionowanym faworytem był pewien męczizna, któren wpisał tam:
‚wolę święta bo są częściej’
To tak pod choinką.. czy na baranka? 😉
Dobranoc
wiem, że notka z tych do śmichu, ale ja się zadumalem nieco. w sumie święta hmm fajne są, makówki, winko, spacery na koniec świata, rozmowy ze zwierzętami. i ludźmi. co do częstotliwości, nie ma reguł. czasem ma sens długo długo nic, choć jedne drugie trzecie święta miną, a czasem ma sens tak jak listonosz w rejonach częstopiszących.
PolubieniePolubienie
skoro święta to i zwiększona korespondencja na kartki, czyli więcej listonosza… może to o to chodziło w tym profilu?
PolubieniePolubienie
pepegi – trafiłeś w sedno
PolubieniePolubienie
Jak dwa razy, to i tak, i tak można ;]
PolubieniePolubienie
nic a nic nie do smichu ta notka… no nic a nic… no chyba, ze pozornie, warstwa pierwsza cebulowa…
a listonosz to dwa razy dzwonil 😉 – chociaz jak rozumiem „pukanie” bardziej pasowalo kontekstowo 😉
PolubieniePolubienie
oj Alty Alty… bo Ty to chyba tego Rroarra nie czytasz/ogladasz wcale 😉
PolubieniePolubienie
ja bym wolała na baranka (i jeszcze dom z tego mieć;-P) bo igły choinkowe przyklejają się do tyłka.. a tak w ogóle to chciałam napisać – byłam tu..
PolubieniePolubienie