I dobrze.
Jakoś wybitnie dobrze mi się w te klawisze stuka przy ostrym graniu.
To lubię. Dobre na wkurwa przestrzennego ukierunkowanego na pracę. Na inne wkurwy też.
Przypomniał mi się dawny radiowy tekst. Chyba z Trójki… a może to było też 94. Mniejsza o większość…
Nie pamiętam już kto ów tekst wygłosił ale było to całkowicie przypadkowe, świetne zagranie, po którym obaj rozmówcy wybuchnęli perlistym śmiechem a ja sięgnęłam po telefon i zapisałam sobie w przypominaczu:
‚Jak się patrzy na twarz Dzidziusia to widać, że rock’n’roll odcisnął na niej swoje piętno’
Wyrazista jest… to fakt ;))
Miłego wieczoru
tia, jak byłem młody nie tylko duchem zazdrościłem warszawiakom okęcia i nisko przelatujących samolotów, no i oczywiście pałacu KiN
teraz zazdroszczę 94
i gdzie tu sprawiedliwość?
PolubieniePolubienie
a najfajniej wybrac sie na okęcie od strony Cargo i patrzec jak wieczorami startuje ostatnie samoloty sluchajac 94 ;))
PolubieniePolubienie
…i robić to na masce samochodu 😉
PolubieniePolubienie
nie mam samochodu Bury 😉
PolubieniePolubienie
może być cudzy. Przecież się nie rozmydli 😉
PolubieniePolubienie
a bo ja wiem
PolubieniePolubienie