a tego to już nie wiem – dalszych informacji w tym temacie nie miałem (: ale tak sobie myślę że pewnie tak, takie dziecko to elastyczne jest i dużo zniesie, jeden mały super glue w buzi to pestka (:
uuu, w takie dziecko można strasznie dużo zmieścić – skoro w moim kocie zmieścił się wielgaśny guzik, którego teoretycznie nijak połknąć się nie da to myślę że w takim dziecku można by zmieścić ho, ho, a może i jeszcze trochę (:
ooo, moja droga, to długa i interesująca historia, którą streszczę w kilku zdaniach – kot pozbył się guzika, po kilkakrotnej wizycie u Pana dohtora, poważnej operacji i bolesnej i długiej rekonwalescencji, ba, guzik został zwrócony właścicielowi, znaczy mnie, noszę go w plecaku jako memento. A kotek jest już równie zdrowy i wredny jak przed tą całą hecą. (;
Y… To jest lepszy ode mnie. Ale za moich czasów nie było superglue.
Btw, przeżyje?
PolubieniePolubienie
zyje i ma sie swietnie. prawda Kal? 😉
PolubieniePolubienie
Ja w szkole podstawowej już, gdzieś pomiędzy klasą 1 a 3, oblałem sobie rękę benzyną i podpaliłem. 🙂
PolubieniePolubienie
A Tymek wlał sobie w sobotę do kąpieli całą butelkę Cif-a. 🙂 Ale on nie ma jeszcze 2 lat.
PolubieniePolubienie
Biko – przerażasz mnie!!
PolubieniePolubienie
a tego to już nie wiem – dalszych informacji w tym temacie nie miałem (: ale tak sobie myślę że pewnie tak, takie dziecko to elastyczne jest i dużo zniesie, jeden mały super glue w buzi to pestka (:
PolubieniePolubienie
cos jeszcze probowal miescic? 😉
PolubieniePolubienie
uuu, w takie dziecko można strasznie dużo zmieścić – skoro w moim kocie zmieścił się wielgaśny guzik, którego teoretycznie nijak połknąć się nie da to myślę że w takim dziecku można by zmieścić ho, ho, a może i jeszcze trochę (:
PolubieniePolubienie
czy kot juz… pozbyl sie guzika?
PolubieniePolubienie
ooo, moja droga, to długa i interesująca historia, którą streszczę w kilku zdaniach – kot pozbył się guzika, po kilkakrotnej wizycie u Pana dohtora, poważnej operacji i bolesnej i długiej rekonwalescencji, ba, guzik został zwrócony właścicielowi, znaczy mnie, noszę go w plecaku jako memento. A kotek jest już równie zdrowy i wredny jak przed tą całą hecą. (;
PolubieniePolubienie
całe szczęście
PolubieniePolubienie
Bosz… wszystko jeszcze przede mną…
PolubieniePolubienie
oby Grzdyl nie był aż tak pomysłowy 😉
PolubieniePolubienie