Dziękuję, że mogę tu być.
Dla mnie nie musisz wstawać z kolan. Usiądź i odpocznij. Wciąż się zmieniasz, widzę i czuję, że na lepsze, niezależnie od tych, którzy za sterami. Za to zależnie od ludzi, a ci coraz bardziej świadomi i otwarci. Nie potrzebuję szczególnych pokazów czy demonstracji, ale jeśli tego potrzebujesz, zawsze staję gdzie trzeba, choćby w deszczu z parasolem. Mój patriotyzm to moje życie tu, dzieci, dom, praca, podatki, wybory, pamięć o tych, co odeszli i o tych, którzy żyją, karta miejska i opłaty za wywóz śmieci a nie podrzucanie ich do lasu. Wyjaśnianie dzieciom, dlaczego kiedyś całkiem długo Cię nie było i jak dobrze jest mieć możliwość wyboru. Jakikolwiek ten wybór by nie był. Jestem tu i myślę o Tobie codziennie. Życzę Ci najlepiej, Polsko. Bądź!