Panel administracyjny mi mówi, że zarządzam

Bajka36 Komentarzy

dla tych co nie byli a chcieli poniżej nasz koncert na tegorocznej Hajnówce

http://rapidshare.com/files/117872554/2008_05_25_hajnowka_koncert.mp3

nagranie mocno robocze i nieoczyszczone ale zawsze da się posłuchać
te piski od czasu do czasu to ja – proszę wybaczyć ale z zapaleniem zatok śpiewa się średnio komfortowo

poza tym?

chujnia z grzybnią bardzo konkretna ale znalazłam jeden pozytyw – schudłam w tydzień 8 kg – żadna dieta cud, po prostu nie chce mi się jeść, wcale. zupę czasem zrobię, bo muszę, Dziecko coś jeść powinno. dziś pierwszy raz wstałam z łóżka na dłużej niż dwie godziny. skończył mi się urlop i trzeba było zwlec się do pracy. za to z fakturą ściany przy łóżku zawiązałyśmy trwałą przyjaźń.

nie radzę sobie. zawsze się jakoś zbierałam do kupy i podnosiłam sama. najczęściej tak by maksymalnie mało osób wiedziało, że w ogóle coś było nie halo. czytaj jedna. albo pół. szło się do przodu z hasłem człowiek nie sznurek wszystko wytrzyma i zbierało raczej po drodze innych. a tu zonk. ściana i już. cóż, ponoć czasem każdy ma zjazd i to bynajmniej nie kajakiem po Krutyni. nawet taki byczy Arnie miał dublera a ja mam raczej odciski.

wiem, że życie jest piękne i takie tam dyrdymały
tylko po prostu straciłam na nie apetyt
mój wrodzony cynizm ratuje mnie jednak przed dziwnymi pomysłami
no i nie mam jednak tego remingtona na składzie
zatem don’t panic i jak będę to będę

_____________________________
tak w ogóle to pisałam tę notkę 2 godziny, więc uprasza się o wyrozumiałość

36 uwag do wpisu “Panel administracyjny mi mówi, że zarządzam”

  6. Na odciski są plastry, na ścianę tapeta, a na serducho czas.
    łepek do góry całkiem obca mi kobieto i nabiera z powrotem apetytu na to życie – warto mimo wszystko 😉 Choćby dla Lokatora.

    A co do tytułu notki: Firefox mi mówi słownikowo, że serducho to „rozpierducho” – adekwatnie?

    Polubienie

    Odpowiedz

  10. Pienia przepiękne, przypomniało mi się, jak na muzyce śpiewaliśmy Gaude Mater. Trochę gorzej nam szło. ;-/
    A poza tym? Przetrwałaś i będą jeszcze tęcze. To niemożliwe, żeby nie.

    Polubienie

    Odpowiedz

  11. 8 kilo w tydzień i w dodatku na leżąco to jednak jakiś mały pozytyw. Nie jestem zazdrośnikiem ale tego zazdroszczę i życzę uniknięcia losu ptaka jojo 😉

    Polubienie

    Odpowiedz

  17. życie czasem jest do rzyci.mam głośniki ale kurka nie mam karty dźwiekowej:( 8Kg !! na allacha bajko na wiatr zabieraj osmiotomową encykopedię !

    Polubienie

    Odpowiedz

  19. zazwyczaj tylko czytam, ale teraz aż muszę napisać.
    jeżeli musisz poleżeć i popatrzeć w ścianę – leż i patrz.
    jeżeli musisz płakać – płacz.
    byle nie za długo, bo naprawdę niewarto. a słońce ZAWSZE, ale to ZAWSZE wschodzi.
    trzym się, trzym ;*

    Polubienie

    Odpowiedz

  20. Czytajac Ta notke, po raz ktorys juz w zyciu dochodze do wniosku, ze ta moja(nie wiem po kim)empatia jest czesto niewygodna i bolesna.
    Przytulam Cie kochana.

    Polubienie

    Odpowiedz

  25. Oj ucięło mi część komentarza, ponawiam:
    ten cytat + czas + wiara w siebie, chociaż o to ostatnie nie musisz się martwić, w końcu kto jest mamą takiego uroczego Lokatora? 😉

    a co do utraty wagi, to jedyne, co powinnaś niezwłocznie zrobić, to zadbać o uzupełnienie mikro- i makroelementów, bo brak żelaza, magnezu i kwasu foliowego ponoć pogłębia stany depresyjne.

    buziaki,
    m.

    Polubienie

    Odpowiedz

  28. Bardzo mi smutno i jeszcze smutniej bo z samotnoscia, zalem, bolem zawsze musimy zmagac sie sami i wtedy najbardziej czuc ta ludzka samotnosc. Dziewczyno !! czas, tylko czas zalize rany. Sciskam !!

    Polubienie

    Odpowiedz

  29. jeszcze trochę i będzie dobrze, znów świat będzie miał właściwe kolory.Masz rację, każdy ma taki zjazd w życiu i wychodzi z tego obity ale piękniejszy. Więc przyjmij uściski i życzenia powrotu do świata 🙂

    Polubienie

    Odpowiedz

  30. udzielam wsparcia na wirtualnym piśmie, bo może będzie ci choć trochę lżej jak część anonimowych i nieanonimowych czytelników napisze, że się polepszy. jak dużo ludzi w coś wierzy to to się dzieje.

    Polubienie

    Odpowiedz

  31. Bajka,
    ja o Tobie wiem od Gogi, bo kiedys mi dala Twoj przepis na barszcz.
    I ja wiem malo, ale na pewno to, ze jestes zajebista babka. Bo czytac umiem. I myslec tez. Czasami.
    Drugi raz boli bardziej, ale, jesli chcesz i umiesz, to mam taka lekture do poduszki: How to mend a broken heart. Mnie pomoglo. Ksiazka jest twoja. Tylko daj znac jak Ci ja dac.

    Polubienie

    Odpowiedz

  32. dziękuję za ciepłe słowa, serio, czasem to aż czuć jak ciepłe

    pancero, niecha, kto tam chciałby jeszcze – macie jakieś maile?

    Polubienie

    Odpowiedz

  35. Ni cholery nie pamiętam co Ci napisałam na tej kartce z Edwardem, ale jak ją weźmiesz do ręki, to przez nią czuć całe pozytywne myśli, ciepło i co-tylko-mogę ode mnie.

    Trzym się Bajko. I niech moc będzie z Tobą.

    Polubienie

    Odpowiedz

Dodaj komentarz