Obsada:
– pieczarki
– kolorowa papryka
– ziemniaki
– kukurydza
– oliwki
– czosnek
– puszka pomidorów
– śmietanka 12%
– żółty ser
– przyprawy
Bierze się rynienkę, żaroodporne naczynie lub garnek.
Na dnie garnka układa się grubą warstwę posiekanych w plasterki pieczarek. Pieprz, sól.
Na to idzie warstwa oliwkowych krążków. Czarnych.
Później kolorowa papryka w paseczkach i słodka w proszku do posypania.
Teraz kolej na talarki z ugotowanych ziemniaków natarte ziołami prowansalskimi, solą i czosneczkiem.
Następnie płatki siekanego czosnku i dużo kukurydzy.
Jak ktoś lubi zielony groszek też można dodać – mnie się do garnka nie mieścił.
Nie miałam też brokułów a też się tu normalnie przydają.
Na to wszystko idzie druga warstwa pieczarek – sól, pieprz – i kolorowej papryki.
A potem całość można zalać wymieszaną z pomidorami z puszki i masą rozmaitych przypraw znalezionych w szafce śmietanką, posypać startym serem, wstawić do piekarnika i umierać z łakomsktwa przez pół godziny.
Zapiekanki zwykle robi się ‚na winie’, czyli z tego co nam zostało w lodówce i się akurat nawinie, ale tę konkretną lubię popełnić umyślnie.
Jest dobra jak stado diabłów w occie.
Zakładasz Koło Pyskatych Gospodyń??? Czy też stosujesz metodę przez żołądek do serca?
PolubieniePolubienie
Do serca to najszybciej ostrym nożem przez klatkę piersiową.
PolubieniePolubienie
Pyskatą Gospodynią Nr 1 aka Nienormalną Panią Domu aka Stepfordzką Żoną Chorą Na Musk jestem JA. bo ja fotografuję dodatkowo, to co ugotuję. Baj należy do mojego kółeczka gospodyń.
PolubieniePolubienie
O nie, ja w żadnych kółeczkach. Ja należę do Czółenka Wygodnickich Kucharek 🙂
PolubieniePolubienie
No tak nóż, wygodnictwo, grozi ci dożywotnie stropanieństwo
PolubieniePolubienie
cholera, a ja taka głodna jestem!
PolubieniePolubienie
Skopiowałam i nie waham się tej kopii (kopi) użyć 🙂
PolubieniePolubienie
To ja lece obierać ziemniaki i wstawiać. Smaku mi narobiłas, a pieczarki dojechały własnie. Będzie jedzenie, mniam mniam.
PolubieniePolubienie
ja bym do tej śmietany dała jajo. Fajnie się zetnie całość
PolubieniePolubienie
i tak się ścina na śmietanie jakby co 😉
PolubieniePolubienie
Matko, ale to jest pyszne! Bajko, dzięki, objadłam się jak bąk!
PolubieniePolubienie
:))
PolubieniePolubienie
zapiekanek są tysiące i nie ma czym się ekscytować
DAWAJ PRZEPIS NA DIABŁY W OCCIE!!!!!!!!!!!
🙂
🙂
🙂
PolubieniePolubienie
co prawda po kolacji jestem, ale pójdę coś przekąsić 🙂
PolubieniePolubienie
nie nooo:)))jestem na diecie!
PolubieniePolubienie
Jak tylko przezwyciężę tą pustkę z dyndającym pająkiem w lodówce, to natychmiast sobie sporządzę, ha!
PolubieniePolubienie
Przekopane, że nie mam komu gotować. To musi być arcy w smaku.
PolubieniePolubienie
Bajko, mam taki racjonalizatorski wniosek (myślę, że nie jest odosobniony) – proszę o osobną zakładkę pt. kuchnia/kulinaria czy co tam sobie wymyślisz. Ostatnio dwie godziny szukałam u Ciebie barszczyku, nie znalazłam, na szczęście nie był to całkiem zmarnowany czas :). Co?
PolubieniePolubienie
Fakt, ja barzczyku też nie odnalazłam,a le za to znalazłam makaron, też genialny w smaku.
PolubieniePolubienie
wieć tańczy, wieś śpiewa, wieś gotuje
PolubieniePolubienie
Małe psy
Najgłośniej szczekają
Najszybciej uciekają
One się boją
Psy takie jak ty
Te małe psy
Ze strachu kąsają
Ze złości zdychają
One się boją
Psy takie jak ty
PolubieniePolubienie
Jakis wrzód ci pękł na tyłku, ze tak placzesz?
PolubieniePolubienie
kolejny/ a z projekcją własnych przeżyć i doświadczeń na otoczenie…
PolubieniePolubienie
Przecież wieś nie musi mieć pejoratywnego wydźwięku:)
agA bardzo lubisz pieski, chwali się:)
PolubieniePolubienie
a ja często robię paciaję czosnkowo-imbirowo-serowo-topioną z ryżem by Baj 😀 popieram pomysł z zakładką. byłoby prościej 🙂 i u Gogi też by się zakładka kulinarna przydała! 😀
PolubieniePolubienie
U Gogi i u agI – obie gotują cudownie 🙂
ps. proponuję nie karmić trolli, bo jak grochem o ścianę – niech sobie poujada skoro to jedyna radość w życiu
PolubieniePolubienie
czytam i milczę, ale już nie zdzierżyłam…
czy może mi ktoś powiedzieć/napisać czemu pewni osobnicy mniemam, że ludzie tak bardzo chcą innym dopiec, przypierdolić, zakpić
wiadomo, że słowa często ranią bardziej niż czyny
wiadomo, że blogi są ogólnodostępne
ale po kiego Chuja pluje się jadem???
czy po to by zwrócić na siebie uwagę? bo nie ma się własnego pomysłu na życie?
bo zazdrość zatruwa życie i inaczej się nie da?
a może jakieś problemy zdrowotne? są specjaliści, darmowe telefony zaufania, może pomogą?
czy może mi ktoś to wytłumaczyć? ja nijak tego pojąć nie mogę…
PolubieniePolubienie
Papierówka wrzuć na luz, po co tyle agresji?
PolubieniePolubienie
Naprawdę bawią mnie te diagnozy.
PolubieniePolubienie
popieram przedmówczynię w 200%, a zakładki proszę przemyśleć
PolubieniePolubienie
papierowke, znaczy ,żeby nie było niedomówień
PolubieniePolubienie
Papierówka – bo ma się nieciekawe życie i/lub jest się takim nieudacznikiem, że trzeba się jakoś dowartościować – książkowy przykład 🙂
PolubieniePolubienie
Imie lub xywa
Skoro takie jest Twoje zdanie na temat Bajki, to co to o Tobie mowi?
Codziennie siedzisz na blogu W TWOIM MNIEMANIU „starej panny z dzieckiem z pretensjami…” (itd. ble ble ble)
Musi Ci sie zajeb.scie nudzic :]
Cmoknij sie w pomke.
PolubieniePolubienie
ja jestem wyluzowana, nawet aż za bardzo…
jeno próbuję zrozumieć, mając IQ troszkę ponad normę i w żaden sposób nie mogę…
a może to zbyt szeroko pojęta otwartość na ludzi wyeliminowała ludzi z natury upierdliwych, zajętych swoją nienawiścią, którzy jak nie zepsują innym nastroju to po prostu nie mogą funkcjonować?
PolubieniePolubienie
może i mitomanka, może i klubowiczka, a może wszystko na raz…
żałosny jesteś ksywa, czy chuj wie kto jeszcze…
i widzę, że brak ci jaj, by wyść z ukrycia internetowych przestworzy i powiedzieć wprost, o co ci chodzi, cienki bolek jesteś, nie godzien ani słów, ani zachodu…
„z prochu powstałeś i w proch się obrócisz” nie pozostawiwszy po sobie cienia:)
PolubieniePolubienie