!@$%!&%$#@!

Dżizas kurwa ja pierdolę!

Dajcie mi siekierę.
Błagam.
Przynajmniej wytnę jakiś bór.
W czynie społecznym.
Albo kurwa nie wiem.
Puszczę Białowieską.
Nawet ciupagą dam radę.
Po ciemku.
I lewą ręką.

!!!

Nawet nie, że bez kija.
Po prostu nie podchodź.
Zeżrę i nawet nie mlasnę.

Rany! Jaka jestem wkurwiona!

Ktoś chce może coś załatwić w jakimś urzędzie?
Zwindykować płaczliwą emerytkę?
Zabrać dziecku lizaka i urwać głowę temu misiu?
Nastrój mam jakby co fachowy.

19 uwag do wpisu “!@$%!&%$#@!

  1. Baj, a może pomocna dłoń i silnorękie ramie i zmiękniesz z powrotem ?

    Wygądnij przez okno, dzień piękny dla odmiany, idź na spacer, lunch może ? Na świeżym warszawskim powietrzu ?

    Trzymam kciuki – będzie dobrze…

    … no chyba, że p. ma rację i koronki w użyciu, wtedy rozumiem i współczuję 😉

    Polubienie

  2. Ja poproszę. Trzeba zdzielić w łeb pewną jedną rudą z płaską piersią, co to wpycha się bez proszenia w mój związek Z góry dziękuje 😉

    Polubienie

  3. ja bym chętnie Ci się pod rękę napatoczyła, bo mam myśli małokolorowe i potrzebny mi jest środek mocno odświerzający myślenie… może być jeb w łeb 🙂

    Polubienie

  4. napuszczę Ciebie na takiego jednego dziekana co mi papierka nie podpisuje…ojjj chciałabym to zobaczyć.

    a co wkurw spowodowało jeśli spytać wolno?

    Polubienie

  5. I tak na naszych niegodnych oczach dzieje się historia. Kurna, prawie jak „Truman show”. I bardziej ekscytujące niż „Zagubieni” i „4400” razem wzięte.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Justinee Anuluj pisanie odpowiedzi