W piątek śpiewamy juwenalijnie w Dużej Auli Gmachu Głównym Warszawskiej Polibudy o 18.30.
Wstęp wolny i swobodny.
Duża Aula to to na co wypadamy zaraz po wejściu – nie da się przeoczyć.
W niedzielę dla odmiany w Akademii Muzycznej im. Frycka Chopina o 17.00.
Bezpłatne wejściówki są do odbioru w Biurze Koncertowym AM.
Będzie klawo, zaśpiewa z nami Arsen (ten od emisji głosu) i być może nawet Mały da się namówić w którymś bisie (optymistycznie zakładając bijącą brawo publiczność, bisy i kwestię namawiania Małego) do zaśpiewania ‚A wonderful life’ Armstronga.
Do zobaczenia/usłyszenia/pomyślenia*
*potrzebne dopisać
Radziecki-termos 
Szkoda, że mieszkam daleko:) posłuchałabym sobie…
PolubieniePolubienie
Zadziram kiece i lece 😉 Szkoda, ze po czasie (i ze tak daleko). Czasami chciałoby sie posluchać czegos dla duszy.
PolubieniePolubienie
Ja normalnie chyba zapakuję się w pociąg i przyjadę posłuchać. Bo co? Mam tak siedzieć? ;-/
PolubieniePolubienie
pomyslenia… bo mam stanowczo za daleko 😦
PolubieniePolubienie
wonderful life na zywca to bym posluchala…moze kiedys.
PolubieniePolubienie
a jakieś tournee po górnym śląsku się nie kroi?
PolubieniePolubienie
myślę:)
PolubieniePolubienie
Dopisuję: przytulenia.
PolubieniePolubienie