Dominik Lewiński
‚Strukturalistyczna wyobraźnia metateoretyczna o procesach paradygmatyzacji w polskiej nauce i literaturze po 1958 roku’
Spróbujcie to wymówić na jednym oddechu…
W dalszym ciągu miłego 😉
Dominik Lewiński
‚Strukturalistyczna wyobraźnia metateoretyczna o procesach paradygmatyzacji w polskiej nauce i literaturze po 1958 roku’
Spróbujcie to wymówić na jednym oddechu…
W dalszym ciągu miłego 😉
już z pierwszym słowem mam problem (pewnie niechęć do autora i okresu naukawości) 😉
PolubieniePolubienie
a mnie się udało to powiedzieć 🙂
PolubieniePolubienie
Orzeszku…..rwa 😉
PolubieniePolubienie
najwyraźniej ktoś się broni doktorsko 🙂
PolubieniePolubienie
hmmm… brzmi intrygująco, jak wszystko co nieznane 🙂
PolubieniePolubienie
Mi też się udało, ale nic nie zrozumiałam 😉
PolubieniePolubienie
noo, zawiera w sobie moje ulubione słowo na pe, „paradygmat” – obok „plwociny”, „penetracji” i „perystaltyki”, zatem coś na rzeczy być musi! byle czego się nie paradygmatyzuje, panie o boskim imieniu!
PolubieniePolubienie
Wy się śmiejecie…
Wy się cieszcie, że tego w Holiłut nie sfilmowali…
PolubieniePolubienie
😉 nawet bardzo ;-)))
PolubieniePolubienie
khem…Po mojej definicji z zakresu socjologi ,jaką zaserwowano nam onegdaj na studiach-nic mnie już nie zdziwi 🙂
Definicja miała stron cztery ,formatu A4 ,maczkiem a zaczynała się :
Człowieczeństwo jest to subiektywizacja obiektywności i obiektywizacja subiektywności zjednoczonej tożsamości jednostki ludzkiej…
Jak ja nie trawię takiego bełkotu 🙂
Pozdrowienia-K
PolubieniePolubienie
Bez związku, ale mi się bardzo spodobało:
Pani po latach spotyka swojego ucznia Jasia.
Co słychać, jak ci się wiedzie?
Wykładam chemię.
Pani bardzo zaskoczona, tak, gdzie?
W Biedronce.
😀
PolubieniePolubienie
stare już
PolubieniePolubienie
To tak jak moje :
„Teoria przedkapitalistycznej formacji społecznej w kulturach orientalnych”
PolubieniePolubienie
E, może i stare, do mnie dotarło dopiero teraz. Ale dobre. I takie pozostanie, póki nie znikną supermarkety 😉
PolubieniePolubienie