Gdy żona wyjeżdża w delegację

Żorżyk
muszę dziś iść do supermarketu
Bajek
tyy?? do tej jaskini zła i horroru gdzie przemienia się dobrych i prawych mężów w materialistyczne maszyny wyzute z wszelkich norm moralnych?
Żorżyk
noo
Bajek
wstrząsające
będziesz musiał poddać się terapii
czy na pewno to przemyślałeś?
Żorżyk
tak, zrobiłem na kartce bilans zysków i strat i wyszło mi, że muszę
Bajka
niech moc i dwuzłotówka będzie z tobą
Żorżyk
dzięks
Bajka
a forłot – że tak spytam oględnie – do tego supermarketu musisz?
Żorżyk
mam cały zlew i wannę brudnych naczyń
Bajka
przeca Mistera Ludwika to możesz zanabyć w osiedlowym kyjosku nawet
Żorżyk
noo tak…
ale w supermarkecie jest promocja
naczynia na wagę

Zgon zaliczyłam już pod biurkiem ;))

12 uwag do wpisu “Gdy żona wyjeżdża w delegację

  1. varth – jak sie nie chce myc i woli sie nowe kupic to nie wiem sama czy lepiej sie smiec czy plakac… ze smiechu

    impresja – a ja myslalam ze o lenistwie slomianego wdowca z awersja do prac domowych 😉

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s