Wzrokiem – na warsztacie J.M. Coetzee ‚Hańba’, pododne światło lampy i cień rzęs na kartkach
Słuchem – z głośników Audioslave z niemal namacalnym bólem w głosie Cornella, gama uczuć
Smakiem – w kubku sok aksamitny SONDA, miękki duet marchewki z bananem gładzi usta jak jedwab
Dotykiem – pod palcami mechata gęstość włosia ulubionych sztruksów, kosmyk znad czoła uparty przygryzam
Zapachem – płynny aromat świeżych, ogrzanych letnim słońcem malin na mojej skórze, oddycham leniwie lipcowym popołudniem
Szóstym zmysłem domagam się weekendu
Miłego wieczoru
ja domagam sie wszystkimi zmysłami…
PolubieniePolubienie
ja po 4 godzinach laktoratu z niemca padam na podloge(nie tylko twarza..wszystkim!!!)
A w niedziele czeka mnie ciezki dzien…
Na szczescie tylko do 23-go…a pozniej troszke luzu bedzie:))
PolubieniePolubienie
Domagam się urlopu….od codzienności 🙂
PolubieniePolubienie
mały co-pół-roczny koszmarek.
podkrążone oczy. nie-wy-spanie.
2-0 dla mnie. 2*4,5 z badań operacyjnych. jeszcze 12 rund.
a teraz sen.dobranoc.
PolubieniePolubienie
Hmm, zapytam się z ciekawości – jak podoba się Hańba?
Ja niestety mam dość negatywne zdanie na temat tej książki, ale chyba jestem wyjątkiem 🙂
PolubieniePolubienie
Gościu Niedzielny, uwierz nie jesteś wyjątkiem!
PolubieniePolubienie
a ja sie domagam spotkania z moim ukochanym… wcześniej niz w kwietniu ;(
PolubieniePolubienie
ja tez sie podomagam:
domagam sie suchych skarpetek gdy nastepnym razem bede szla do szkoly…
domagam sie tanszej beznyny bo mam kieszenie wywleczone na lewa strone we wszystich mozliwych ciuchach łącznie z ciuchami calej rodziny…
o wolnym łikendzie nie wspomne w domaganiu bo perspektywy przez nastepne pół roku takiej nie ma…
i jesli mozna chce sie jeszcze domóc to prosze zeby sie pani czesciej usmiechala… do mnie literowo, a do pani w autobusie ustnie (czy jak kto woli oralnie)
bardzo cieplo pozdrawiam z INO-wrocławia 🙂
PolubieniePolubienie
a ja sie domagam, już ja wiem czego:)
PolubieniePolubienie
więc ja szóstym zmysłem domagam się zapomnienia, które znaleźć mogę w pracy…
może jedną niedużą chwilkę zamienimy się rolami???
PolubieniePolubienie
dobranoc
PolubieniePolubienie
hmmmmm
może nie powinnam, ale się śmieję
PolubieniePolubienie
jak fajnie – miejsce, w którym można się domagać:))))
domagam się zatem gruntownych zmian na lepsze na każdej niwie życiowej oraz zaspokojenia wszystkich wygłodzonych zmysłów;)
PolubieniePolubienie
można się śmoać do woli,
można się domagać ile wlezie,
‚hańby’ jakoś jeszcze nie doczytałam czyli… chyba nie jesteś wyjątkiem gościu-niedzielny ale obszerniej się wypowiem jak skończę… na razie wzięłam się za coś innego… bardziej fachowego 😉
PolubieniePolubienie