Słucham „Promises” The Cranberries i ciary mi chodza po plecach, że jej. Dolores ma głos, który rozwala moje szare komórki w drobny mak i potrafi go użyć. Szkoda tylko, że tak mało jest piosenek gdzie to słychać. Moje ulubione połączenie. Furia i pieprz.
Radziecki-termos 
nooooo… dolores to ona klawa jest. rozwaliloby mnie jesli okazaloby sie jeszcze ze tak samo mowi jak spiewa
PolubieniePolubienie
ja słyszałam:)
ma głosik dosyć niski, jak wszystkie soprany
PolubieniePolubienie
A ja się na muzyce nie znam 😦
PolubieniePolubienie