Zawiozłam syna na mecz.
Igo – Mam wrócić sam czy po mnie przyjedziesz?
Ja – Przyjadę.
Igo – Dobra to do piątej. Od 14 trzymaj kciuki, będę w ataku, paaa!
No to trzymam.
Dumna bardzo.
Zawiozłam syna na mecz.
Igo – Mam wrócić sam czy po mnie przyjedziesz?
Ja – Przyjadę.
Igo – Dobra to do piątej. Od 14 trzymaj kciuki, będę w ataku, paaa!
No to trzymam.
Dumna bardzo.