Grupa 1a

Pierwszy dzień adaptacyjny w żłobku zaliczony. A raczej godzina. Młoda ucieszona z towarzystwa dzieci, rozdawała uprzejme uśmiechy niczym królowa brytyjska i pozwalała się podziwiać. Łaskawie.

Panie oczywiście już mięciutkie. Od razu dostrzegły jakie ma piękne niebieskie oczy. Będzie najmłodsza w tej grupie dzieci. Już czuję przytulanki i noszenie na rękach.

– Nie za głośno tu dla niej jak na pierwszy raz?
– Ma dwóch starszych braci o najczęściej sprzecznych poglądach.
– No tak.

Bracia zawsze jej w domu sprezentują ścieżkę zdrowia i poligon doświadczalny. Przyzwyczajona. Aczkolwiek wiem, że kiedyś się odgryzie, że im w pięty pójdzie. Nie mogę się doczekać.

5 uwag do wpisu “Grupa 1a

  1. ech i znowu się potwierdza teoria o pokrzywdzonych średniakach.. Igor rządził na blogu niepodzielnie, teraz gwiazdorzy Lenka, a Jasiek? Jasiek jest środkowym. Oni jednak mają coś czego nie ma nikt inny. środkowy … palec 😉

    Polubienie

Dodaj komentarz