Czasami jestem bardzo poważny.

Mama śmieje się wtedy strasznie i mówi do mnie ‚mój młodopolski poeto’. Okropnie zabawnie to brzmi i też zaczynam się śmiać. Kończy się to tym, że lądujemy na podłodze i Mama mnie łaskocze. Ja jeszcze nie bardzo wiem jak to się robi bo jak Mama zaczyna to jest normalnie tak śmieszne jak nie wiem co. Ale jak się tylko dowiem to będzie jeszcze ciekawiej. Zobaczycie.
Umiem jeszcze się kłócić. Mówię wtedy bardzo szybko ba ba ba a Mama twierdzi, że wyglądam jak przekupka na targu. Ale myli się. Ja wiem jak wyglądają przekupki i wcale ich nie przypominam. Wcale a wcale. Musiałbym najpierw przytyć strasznie dużo i najeść się czosnku. No i przede wszystkim nie jestem babą. A to tylko baby są przekupkami.

Umiem też robić kaczorka i to też jest strasznie śmieszne. I taki fajny dźwięk przy tym słychać jakby autko jechało. Ale nie jedzie. Bo to ja tylko tak robię. Ale Mama zawsze się nabiera i dziwi się skąd wzięliśmy się na ruchliwym skrzyżowaniu. Okropnie zabawna jest ta Mama.

A najczęściej wyglądam tak…

Mama zaraz łapie za telefon komórkowy i robi mi zdjęcia. Nie wiem po co ale ostatnio ją przyłapałem jak je oglądała. Myślała, że śpię i oglądała jedno po drugim. I uśmiechała się bardzo ładnie. Ale chyba miała katar bo siąkała nosem. Potem jak zobaczyła, że nie śpię to udała, że jest bardzo zła bo było już późno. Ale kiepsko jej to wychodziło bo ona nie umie się na mnie złościć. Zawsze mnie w końcu przytula. Ale już nie ma kataru. Dziwne. Potem to już nie wiem co bo chyba zasnąłem.
Lubię Mamę. Jutro też się do niej pouśmiecham. Niech ma następne do tych swoich zdjęć.
ja też lubię Twoją mamę i bezapelacyjnie Ciebie!:)
zwłaszcza jak przekręcasz głowę i kładziesz ją na stole i patrzysz zawadiacko, jaka jest moja reakcja:)
PolubieniePolubienie
Hymmm… Ja co prawda skomentowałam tą notkę już gdzie indziej, ale i tutaj wypada (mi oko ;).
Co prawda nie znam Was osobiście, ale podpisuję się pod Papierówką.
I jeszcze uroczyście twierdzę, że byś się dobrze zaprzyjaźnił z moim siostrzeńcem. Co prawda jest młodszy, ale to fajny facet i świetny kumpel 😉
PolubieniePolubienie
zycie jest pelne takich malych radosci prawda bajko? a male lapki jak trzymaja twoja buzie i oczka co mowia „jaka jestes ladna mamo” i patrza tak uwaznie?niby frazes, a jak za serce sciska, ehh…
PolubieniePolubienie
Takie szkraby są rozbrajające..
PolubieniePolubienie
:))
PolubieniePolubienie
Ale śliczny! 🙂
Sama radość z takim dzieckiem 🙂
PolubieniePolubienie
A takie ciepełko z tego uśmiechu emanuje… buziak Igorku dla Ciebie… i dla mamusi też! :*
PolubieniePolubienie
czule aż po rozczulenie, a zdarza mi się to nie często….
PolubieniePolubienie
Cieszę się, że ten link się pojawił 🙂
Ściskam Cię Igor mocno!
PolubieniePolubienie
heh, mówisz Igor, że czosnkiem pachną baby. Ojejku, masz ode mnie przechlapane, bo ja właśnie teraz herbatą i czosnkiem i cytryną i ja też wcale nie jestem przekupą !!!
PolubieniePolubienie
Szczęściarz z Ciebie Igorku, nawet o tym nie wiesz. 🙂
PolubieniePolubienie
bardzo ladne 🙂
PolubieniePolubienie
Mniam!
moje ciasteczko…
PolubieniePolubienie
czasem fajnie być rodzicem 😉
PolubieniePolubienie
Uśmiechnięty, zamyślony czy robiący kaczorka – na każdym zdjęciu wychodzi prześliczny. I – mam wrażenie – niesamowicie do ciebie podobny, Bajko!
PolubieniePolubienie