Drętwa australijska to odmiana płaszczki. Razi ona swe ofiary prądem o napięciu 220 woltów. W ciągu jednej minuty może zaatakować zdobycz pięć razy.
Zazdroszczę.
Z rzeczy osobliwych – mam przedłużacz. Wszystkie gniazdka elektryczne dostępne w tym mieszkaniu posiadają takie bardzo śmieszne bolce uziemiające. Bardzo śmieszne bo wtyczka przedłużacza najwyraźniej nie była na to przygotowana i nie posiada żadnego miejsca gdzie ów bolec możnaby wetknąć. Zastanawiam się, w którym miejscu przedpokoju najpierw stracę cierpliwość. W pokoju nie wypada. Młodzież patrzy.
Nie lubię bolców. Nawet tych najbardziej śmiesznych.
Pechowa niedoszła prasowaczka