Z cyklu 'Ciekawostki przyrodnicze'

Jak podaje strona stowarzyszenia Zielone Mazowsze (www.fz.eco.pl) partnerki mężczyzn jeżdżących na rowerze przynajmniej 3 razy w tygodniu przeżywają orgazm o 30% częściej niż partnerki mężczyzn nie jeżdżących

No tak. To by tłumaczyło jesienne depresje – kiepska pogoda na rower.

Hmmm… nie wiadomo tylko czy w tym czasie rowerzyści są obecni i towarzyszą partnerce w przeżywaniu czy też jeżdżą jak zwykle na dwóch kółkach.

No i czemu nikt nie napisał o rowerzystkach?

Hę?

18 uwag do wpisu “Z cyklu 'Ciekawostki przyrodnicze'

  1. obawiam się, że to tylko jedna strona medalu – druga jest taka, że częste i długotrwałe jeżdżenie na rowerze niedobrze robi na potencję z racji ucisku ukierunkowanego na odnośne rejony.

    choć oczywiście można wywieść, że częstość orgazmów partnerki nie jest prostą funkcją potencji rowerzysty.

    Polubienie

  2. pepeg – bo przeciez nie jest powiedziane ze te partnerki to z tymi rowerzystami ten teges, rownie dobrze pan dobie na rowerek a one orgazm we wlasnym zakresie badz z sasiadem moga przezywac 😉

    Polubienie

  3. hmm, ale to wtedy bardziej uniwersalna prawda by była – byleby wspomniani panowie regularnie w tygodniu wychodzili na czas dłuższy, a czy tenże pan w tym czasie zaiwania na rowerku czy łowi ryby to rzecz całkowicie wtórna i nieistotna (:

    Polubienie

  4. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. :))
    To ja lecę do sklepu kupić rower. Tak profilaktycznie. Może kiedyś się przyda. 🙂

    Polubienie

  5. poczekajmy jak się ciepło zrobi cobyśmy mogły włożyć spodenki sportowe typu stringi, wyeksponować poślady w celu szybszego poznania rowerzystów i przeżywania tych orgazmów, w końcu;-P

    Polubienie

  6. dopiero teraz mnie tknelo: znaczy, ze partnerki tych, co nie jezdza NIE PRZEZYWAJA orgazmow??? czyli co, gina, ze tak powiem, W TRAKCIE??? ;)))))

    Polubienie

  7. ojej, taki orgazm to strasznie niebezpieczna sprawa – myślicie że ci jeżdzący na rowerach, korzystają z nich w trakcie – może na nich jeżdżą? – chociaż z drugiej strony to wydaje się bardziej niebezpieczne, a jednak częściej giną partnerki tych co z pomocy roweru nie korzystają… tajemnicze to, drodzy państwo

    Polubienie

Dodaj komentarz