Nie dość, że dostałam za free kawę z automatu co to nieczynny od rana stoi i przyprawia ludność okoliczną o zawroty, zawieje, zamiecie i senność najstraszliwszą (bo za oknem plucha i biomet niekorzystny jak sto diabłów w kościele)… to jeszcze dostałam ją od pana co to go właśnie naprawiał… i to z dodatkowym mlekiem… ot tak po prostu…
Kuna już nawet guziczków wciskać nie trzeba – wystarczy zamrugać 😉
Zaraz idę zepsuć automat z pepsi…
W końcu muszę na czymś testować nowy tusz do rzęs… na zwierzątkach przeca zakazane 😉
Bajka perfidna
Dobry mrug to połowa sukcesu. 🙂
PolubieniePolubienie
Uj perfidna.. ;]
PolubieniePolubienie
mruganie to molestowanie czy jeszcze nie??
PolubieniePolubienie
zalezy na kogo i jak sie mruga 😉
PolubieniePolubienie
I zależy jak bardzo ten ktoś podatny :-)))
PolubieniePolubienie
e tam… moze sie opierac ;)) o szafe na ten przyklad
PolubieniePolubienie
a wzorem do naśladowania w mruganiu rzęsami powinna być „jelonica bambi” (bo za cholerę nie pamiętam jak miała na imię…)
PolubieniePolubienie
Khan-goor – sugerujesz, że potrzebuję wzorców? no wiesz co… strzelę focha zaraz ;))))
PolubieniePolubienie
Co tu się dzieje? ;|
PolubieniePolubienie
trochę treningu i wogóle bajka będziesz mogła zapomnieć, że istnieje coś takiego jak pieniądze 🙂
PolubieniePolubienie
…trochę psiknę po tym farcie ;P
– to był taki niewinny zaowulowany żarcik 🙂
PolubieniePolubienie
moze sprobuj z bankomatem…?
PolubieniePolubienie
Bajka, Ty to potrafisz !
PolubieniePolubienie
Juz wiem komu zaproponuję uczestnictwo w negocjowaniu grubego kontraktu 🙂
PolubieniePolubienie
A w pobliżu nie było podejrzanych obiektów albo ekipy hydraulików (itp.) … nazbyt długi mruganie oczami do automatu z kawą – w ukrytej kamerze – może wyglądać nieco osobliwie 😉
PolubieniePolubienie
ależ ja wcale nie musiałam mrugać więćej niż trzy ustawowo przyjęte razy ;))
za wiele to może byc wszak mobbing albo cuś
PolubieniePolubienie
no u nas też kawusie za darmo rozdają, gdy naprawiają maszynę. W końcu trzeba przeczyścić te wszystkie rurki, które nieużywane zarastają… glutem.
Sama widziałam i od tamtej pory nigdy już nie skorzystam ;(
PolubieniePolubienie
a oczko faktycznie zalotne masz 😉 pozazdrościć!
PolubieniePolubienie
Chyba raczej molestowaniu i to o lekko seksualnym zabarwieniu … zakładając, iż automat do kawy to obiekt rodzaju męskiego.
Jakbym mógł podejrzewać Ciebie o mobbing, czyli o uporczywe nękanie i zastraszanie biednego automatu… 😉
PolubieniePolubienie
molestowanie jest już passe mój drogi – teraz jest mobbing… kto wie czemu… może dlatego że zawsze to bliżej do pettingu 😉
bajka okropna
PolubieniePolubienie
lojcia – akurat tu nie ma szans za zarośniecie rurek glutem – za czesto uzywane ale dzieki za wiare w moj urok osobisty ;))
PolubieniePolubienie
No niezupełnie … w świetle prawa to dwie różne rzeczy … 😉
Molestowanie – to np. mruganie i namolne gapienie się w dekolt
Mobbing – to np. ciągłe publiczne mówienie do sekretarki, że w życiu nie spotkało się mniej rozgarniętego pracownika …
Więc jednak raczej to było molestowanie, nawet jeśli mniej atrakcyjnie brzmi …
PolubieniePolubienie
pozaczasem – ja wiem ze i czym to sie rozni wiec wyjasnien nie potrzebuje – chodzilo o to ze teraz juz molestowanie nie jest modne… teraz wszyscy tylko mobbing uprawiaja… taki dowcip sytuacyjny (a automat nekalam wczesniej bo nie chcial dzialac i nie podrywalam go wiec byl to mobbing)
no!
PolubieniePolubienie
Tak myślałem … i jeszcze przemoc w miejscu pracy – przerażajace, co się dzieje z tymi ludźmi,
noo
PolubieniePolubienie
prawda? ;))
PolubieniePolubienie
lubisz z połykiem czy bez?
PolubieniePolubienie