Pani kasjerka w Remie na dole znowu miała przerażenie w oczach solidnie umalowanych cieniem blue marine. Grzecznie jednak wstukiwała kolejne cyferki choć komentarz wybitnie cisnął się Jej na usta.
2 bułki ciabatta
stado parówek (berlinki)
musztarda sarepska (saperską zwana)
2 nektarynki
1 banan
3 śliwki węgierki
sezamki (3 paczki)
2 saszetki whiskas junior (pyszne kawałki kurczaka w jogurtowym sosie – jak głosi etykieta)
multiwitamina z tarczyna (330 ml)
mleko zagęszczone niesłodzone (200g)
1 ogórek małosolny (choć wg mnie wybitnie kwaszony ale pyszny)
cukier w kostkach
sok wieloowocony 1 litr
Już sobie wyobrażam jak w myślach widzi mój pęd ku wc po zjedzeniu tego wszystkiego łącznie z żatrciem dla kota i to na raz. A potem krążą opowieści o bulimicznej Annie, zakradającej się nocami do sklepów i wyżerającej dżem z suchym makaronem i popijającej oliwą z oliwek tłoczoną na zimno…
Może pani kasjerka miała ochotę na ogórka małosolnego zagryzanego bananem i parówką. Nie pomyślałas, żeby się podzielić z nią, temu Cię tak prześwietliła gałami. Ostatecznie mogłas jej podarowć, choc whiskas dla Kiciusia. Raz miałby post zwierzaczek.
PolubieniePolubienie
bulimiczna Anna…
coś znajomo mi to brzmi…(jedna z moich ulubionych kolezanek nagadała kiedys mojemu eks ze mam bulimię, druga moja ulubiona kolezanka pytała kiedys moją przyjaciółkę ‚czy Anka dalej ma tą bulimie’)
Skąd im się to wzięło? Ta druga zazdrosna, to rozumiem, bo sama ma dupe jak stad do Warszawy, a pierwsza – hmm o wiekszy szkielet byłoby trudno.
Fajne kolezanki, prawda
I jak ja będę za nimi tesknic przez najblizszy rok:)))
PolubieniePolubienie
coz bywa 😉 a co bedziesz robic przez najblizszy rok>?
PolubieniePolubienie
ostatnio zblizyl sie do mnie mars. a zawsze wolalem 3bity.
PolubieniePolubienie