Czy wiecie jak miło jest
gdy siedzi się w pracy w czasie, kiedy akurat Wielki Ra czyli Prezes zrobił sobie wizytację w naszym pokoju
i gdy humor ma się taki sobie… mocno taki sobie
i gdy myśli się o tym o czym myśleć się nie powinno bo w pracy
i gdy już rzygać się chce od tej łamanej anglo-polszczyzny z przeszkodami
i gdy marzy się tylko o tym, żeby wreszcie poszedł i zostawił nas w spokoju a gdy już pójdzie nastrój ma się jeszcze gorszy
i odbiera się telefon…
i słyszy się takie kochane
‚cześć, niespodzianka’
i robi się nagle tak miło i ciepło
i nagle wcale nic nie znaczy, że telefon
i że dzielą nas miliardy kroków
i parę granic…
Wiecie?
Ja już wiem.
Dziekuję słońce.
Bardzo dobrze było Cię usłyszeć.
Wiosna przyszła
🙂
oj przyszła, przyszła.
PolubieniePolubienie
Mała czułość słowa a potrafi rozpromienić dzień 🙂
PolubieniePolubienie
szajskie
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie
no 🙂
PolubieniePolubienie
o! 🙂
PolubieniePolubienie
Dokladam deszczowy Belfast,
ma byc milo !!
PolubieniePolubienie