a tak w ogóle to dziś cały dzień ryczę i popłakuję, pobekuję i smarczę… i już mam tego serdecznie dość
ja wiem, żem ignorantka jakich mało, lecz choć zołza jestem wredna to nawet rozumiem, że każdy ma swój beret.. ale skoro ja mam swój plus jeszcze kilka cudzych to do zsiadłego mleka kto poniesie trochę ten mój osobisty i kiedy w końcu zamiast dokładać ktoś mi z niego te 5 kilo ziemniaków łaskawie wyjmie?
czy ludzie na prawdę nie mają większych problemów? bo jak nie to ja im chętnie swoich kilka – takich co o nich się nie pisze bo się nie umie – odstąpię
gratis
ps. więcej beczenia nie będzie bo skończyły mi się chusteczki. ciekawe jak będzie gdy przestanę się przejmować bo zwyczajnie nie będę już miała siły. tymczasem w dupie mam świat i przyległości.
ps2. 😦
taka karma.. i dzięki
PolubieniePolubienie
czy ja ci nie mowilam, ze ryczec nie wolno? he?
serio serio
a tym wszystkim wiesz czym (ja nie powiem, bo damy tak nie mowia) to ja normalnie … (tak damy tez nie mowia) i to kilka razy
sciskam mooooocno
bedzie dobrze
PolubieniePolubienie
daj mi a co tam jeden w tą jeden w tamtą już chyba nie zrobi mi różnicy a razem może
łatwiej będzie ??
PolubieniePolubienie
To dlatego, że ludzie lubią dawać 😉 …
A z tym zobojętnieniem to nie warto, bo się przestaje cokolwiek doceniać … bo wszystko jest obojętne
PolubieniePolubienie
Też mam w dupie.
Acz czasem za bardzo się moja dupa tym przejmuje i płacze oczami 😉
PolubieniePolubienie
:-*
PolubieniePolubienie
nie płacz…
ja mam taką karteczkę przy łóżku, którą dostałam na terapii, jest zawsze aktualna (z serdecznego serca od przyjaciela)
„NIE ZAWSZE TAK BĘDZIE”
Bajko (bo tak wolisz:))
zerknij na fragment mojej powieści i rzuć opinię:) przyda się każda, bo lubię słuchać ludzi…
szczególnie tych, którzy się znają:)
PolubieniePolubienie
Nie miej wszystkiego w dupie, bo Ci się za bardzo rozciągnie. ;-/
PolubieniePolubienie
za późno. już kiedyś mówiłam, że mam wielki tyłek. i właśnie pracuję nad zwiększeniem asortymentu.
PolubieniePolubienie
no i racja, a co sie będziesz =]
PolubieniePolubienie
wielki tyłek? z całym światem i przyległościami? o rany… to faktycznie ogromny musi być…
a tak na serio… mnie tez zasypują ludziska problemami… póki jeszcze mogę pomóc to oki, ale diabli mnie biorą kiedy wrzucaja mi wszystko na plecy,bo chcą sobie tylko pomarudzić…
PolubieniePolubienie
ja nie narzekam, ze zasypuja. ja narzekam, ze mi je stwarzaja. bo niestety niektorzy maja chyba takie hobby
PolubieniePolubienie
ja sama nie wiem, co napisać. Może tylko, że jestem. Też. Dzwoń, przyjadę. Dla reszty świata nie muszę się starać. Dla Ciebie warto.
i jeszcze do tego kogoś z kropeczką – z tą dupą i oczami to i ja miewam.
PolubieniePolubienie
a oczy wolę niebieskie…:)
PolubieniePolubienie
bbbuuu………..
pogadam z Aniołem
pa
PolubieniePolubienie
ykhm … termos ma pupę ;-)))
cholera , i to taką pojemną ? lol !
pozdrawiam
PolubieniePolubienie
…spoko. Mam, tak co jakiś czas. Moje życie to nieustanna walka z deprechą, czasem po prostu nie jestem wystarczająco szybki…
PolubieniePolubienie
Ziemniaki do ogniska, mlekiem popić, beret zaś zdjąć, bo się ociepla. I kochać
wróbelki… ;-/
PolubieniePolubienie
kochamy wróbelki
PolubieniePolubienie