Ratunku – notka nie dla estetów

Dziś zdecydowanie nie jest najlepszy dzień w moim życiu. Nocy też nie zaliczyłabym do tych, które chcę powtórzyć. Podczas nieustających i wielokrotnie wznawianych rozmów z Panią Z Porcelany prowadzonych na klęczkach do wczesnych godzin porannych tylko jedna refleksja poza tą, że tym razem naprawdę mam już dość, nasunęła mi się dość błyskotliwie – nigdy nie mogłabym być bulimiczką, nigdy, nigdy, przenigdy. W ciąży też już nie chcę być tak bardzo.

Boli mnie głowa i brzuch, marudzę, jest mi niedobrze, do pracy dojechałam dopiero trzecim autobusem bo czułam, że tego zaduchu nie wytrzymam, nie idę na angielski i chcę do domu. Gdziekolwiek to jest. Nie mam koncepcji co zrobić by poczuć się lepiej. Jeść z pewnością nie będę przez tydzień.

😦

17 uwag do wpisu “Ratunku – notka nie dla estetów

  1. jak to było? wyraźna? zauważalna… nie pamiętam.

    ale nie znikaj, przynajmniej jakimiś sucharami czy inną wodą gazowaną i/lub niegazowaną się wspomóż

    Polubienie

  2. powtorze, co mowia: duzo plynow, woda zwykla niegazowana najlepiej…
    i staraj sie podgryzac cos pomalutku.. biszkopty na przyklad, tak po kawaleczku…
    scisk (nie ten z tramwaja)

    Polubienie

  3. Stworek> taaa bajka zabezpieczona przed każdą próbą skopiowania stąd adresu, podobnie jak przed próba otwarcia strony z komentarzem w nowym oknie.
    niezbędne środki ostrożności.

    Polubienie

  4. to się adres spisuję ręcznie na kartkę papieru…zastanawiające jak co niektórzy się odzwyczajają od korzystania z klasycznych narzędzi:)))

    pozdrawiam bolejącą Bajkę,

    Polubienie

  5. Pepegi, kluczem jest poziom determinacji,który zmusi rozlazłego wygodnika(niczkę) do użycia wzroku, pamięci krórkotrwałej i paluszków zamiast ctrl-literek 😉

    Polubienie

  6. micheline – blog zostal zabezpieczony bo jakies malolaty kopiowaly stad i umieszczaly na swoich blogach cale notki podpisujac to wlasnymi nickami dlatego bylabym wdzieczna za nie podawanie latwego dostepu, moze jeszcze ostal sie ktos kto jakims cudem o tym nie wie…
    dziekuje, za zyczenia rowniez.
    a tradycyjne metody sa bardzo przydatne, dobrze o nich pamietac

    Polubienie

Dodaj komentarz