‚Wyszedł ubrany w różowe spodnie w niebieskie niezapominajki. Rył, wył, kwiczał i ogryzał nogi od fortepianu…’
Kto zgadnie o czyim debiucie tak pisał ongiś w Ekspresie Wieczornym pan Stefan zwany Wiechem ma u mnie gorące kakao z pianką.
A tak mnie jakoś najszło 😉
Ps prewencyjny.: Ty Haluta jesteś zdyskwalifikowana bo już ci mówiłam a kakao i tak wypić mogiemy 😉
Chyba nie czaję bazy =
Pewnie mnie jeszcze na tym bożym świecie nie było.
PolubieniePolubienie
o Niemenie???
PolubieniePolubienie
mowie Ni i siem poddaje
PolubieniePolubienie
-> just
Wiech o Niemenie … he he he
A ja wim, ale nie powim 😉
PolubieniePolubienie
czemu: hehe?
jak niemen zaczynal, to wiech jeszcze zyl. wiec mogl sie wypowiedziec na na jego temat.
PolubieniePolubienie
Dźimi Henrdiks. :)P
PolubieniePolubienie
a co jeśli ktoś nie wie, ale ma straszną ochotę na kakao z pianką?
odpowiedź: niech sam sobie zrobi sie nie liczy.
PolubieniePolubienie
mówie Ni-ewiem!;(
PolubieniePolubienie
skoro Cię najszło… to może Najsztub?:-)
PolubieniePolubienie
Ni mam pojęcia któż zacz ):
PolubieniePolubienie
Ni mam pojęcia któż zacz ):
PolubieniePolubienie
różowe spodnie w niebieskie niezapominajki????? toż to ostra impra musiała być 😉
PolubieniePolubienie
Justa – czekam z kakao ;))) pospiesz sie bo stygnie 😀
PolubieniePolubienie
Biko – ty też masz u mnie kakao – za odwagę ;))
PolubieniePolubienie
–>Bajka [przymilnie]: eee…a nie moze byc zamiast kakao ogoreczek malosolny?:-)))
–>Bruno: hehehe;-)PPPP
PolubieniePolubienie
możę być do kakao naqet całe stado ogórków – sama zrobiłam 😉
PolubieniePolubienie