Bejsi, Doodie, Śliwka, Baśka

Baśka ma 22 lata. W poniedziałek miała wylew. Leży w szpitalu. Dziś się o tym dowiedziałam. Bywało różnie. Miałam wiele pretensji. Słusznych i tych trochę mniej. Mocno się między nami popsuło. Teraz wiem tylko, że chciałabym pojechać tylko po to by potrzymać ją za rękę. Potrzebuje tego. Nawet jeśli potem znów miałybyśmy się do siebie pół roku nie odezwać, to teraz z całego serca chcę żeby wszystko było już dobrze. W takich chwilach czuję się bardzo bardzo malutka. Brak mi słów.
Bedę pod szpitalem o 18. Kupiłam sok i jabłka zielone. Dwa. Trzymaj się dzielnie. Bajka

17 uwag do wpisu “Bejsi, Doodie, Śliwka, Baśka

  1. z Baśką jest dobrze, świetnie daje sobie radę i jak się okazało nie trzeba było martwić się aż tak – ale ja zawsze martwię się na zapas

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s