Czasem wszystko opada…

Nastrój, ręce, powieki…
Czasem nie powinnam czytać niektórych komentarzy…
Niepotrzebnie.
Bo tylko przykro sie robi.
Powinnam się zamknąć w czterech śnianach, nie wychodzić, nie rozmawiać, nie czuć…
Nie wolno mi zapomnieć, że jestem chora nawet na chwilę.
Zakupy są nie dla mnie, bo każda złotówka powinna trafiać na konto…
To nic, że cała moją pensję praktycznie wydaję na leczenie (praktycznie bo reszta zostaje na bilet miesięczny i odżywianie się… nienajczęstsze zresztą)…
Ale kogo to obchodzi…
Kogo interesuje, że chciałabym czasem po prostu móc cieszyć się życiem bez konieczności odliczania tej każdej złotówki.
Ubranie albo jedzenie – wybór należy do mnie. Wybrałam nowe spodnie i spódnicę.
Bo to nie o wygląd chodzi… tylko o poczucie, że nadal ma się na cokolwiek wpływ… że nadal się żyje…
Ale inni to przecież ocenią lepiej…
Czasem wystarczy jeden komentarz, by nie móc zapomnieć o chorobie nawet na chwilę…
Wiem, że powinnam olać… ale boli…
Czasem żałuję, że kogokolwiek prosiłam o pomoc…

I hope you feelin’ happy now

link

44 uwagi do wpisu “Czasem wszystko opada…

  1. ktokolwiek to był, nie wart jest uwagi, skoro nie starcza mu odwagi na podpisanie się tylko kryje się za kretyńskimi znaczkami.

    Polubienie

  2. wiadomo ze zycie powinno wygladac normalnie mimo choroby masz prawo i na szlaenstwo i na bycie powazna i na wszystko to co inni i … niestety nadal sie nic nie zmieni bedziesz chora a to ze boli ciebie cos to innych nie obchodzi

    Polubienie

  3. Ja tam nie chce żeby ktokolwiek chory żył jak zakonnica, pustelnik czy trupooszek w trumnie!!!!

    Cofnijcie sie do tematu Tak sobie my¶lę i prawie ze ¶miechu z krzesła spadam… i zobaczcie jakich debili świat nosi. Chcą czlowiekowi odebrać prawo do normalności i radości. To się faszyzm nazywa – chory na odstrzał.

    WRRR

    Bajka – bardzo dobrze, że nie dajesz sobie wmówić, że powinnaś się umartwiać. Może jeszcze na klęczkach wokół ołtarza i odzwyczaić się jeść? Czekolada i lody i owoce nie dla Ciebie – BO ZA DROBIE!

    Wrrr
    Ręce opadają i powieki..racja
    Ale scyzoryk się w kieszeni sam otwiera.

    My tam wiemy swoje. A jak sie komus radość i szczęście w chorobie nie podobają, to nie musi się tu wypowiadać.

    Polubienie

  4. Bajka, trzymaj sie i nie zwracaj uwagi na ograniczone intelektualnie kaleki emocjonalne! Jestes swietna kobieta i sie nie zmieniaj.
    Pozdrawiam z calych sil.

    Polubienie

  5. Niby wszyscy wiedza, ze ludzie potrafia byc okrutni i bezmyslni, ale to wcale nie zmienia faktu, ze jak to ich zachowanie jest do przewidzenia, boli mniej.
    Chyba nie wymysle nic nowego poza tym, zebys zyla tak, jak tobie odpowiada, w koncu to twoje zycie, Ty jestes w nim najwazniejsza, a innym nic do tego!

    Polubienie

  6. Nie rozumiem tego problemu z kasą. Jasne chyba dla wszystkich jest, że nikt nie ma prawa decydować jak inni wydają SWOJE pieniądze.

    Niech ktoś spróbuje powiedzieć mi co mam robić z tym, co moje. Mam ochotę komuś przypier…

    Polubienie

  7. Bajeczko Kochana!
    Jesteśmy z Tobą! Jakbyśmy dorwali tego „uśmieszka” to nie było by mu wesoło! Jejku! Wiem, że czasem trudno ale nie przejmuj sie takim typem! Nie jest tego wart!
    POZDRAWIAM CIEPLUTKO!

    Polubienie

  8. Wybierz sie ze mna dzisiaj na lody 🙂 Na duze, 5 – cio kulkowe, z polewa, posypane orzeszkami, albo wiorkami kokosowymi. Ja w Łodzi, Ty w Warszawie. powiedzmy tak o 19.30 ? niech nam sie zrobi az niedobrze od nadmiaru slodkosci.
    M

    Polubienie

  9. Biko – nie

    Szarabajko – no niestety o 19.30 będę na próbie chóru i kończę o 21 więc lody chyba odpadają… ale może w weekend się wybiorę. o! chyba, że na tym też oszczędzać powinnam

    Polubienie

  10. …a dokładniej na skrytośmiewcę. O ile mnie IP nie myli (a moze mylic), ten ktoś urzęduje gdzieś w pobliżu Ciebie i koleżanki Basi (miło mi kolezanko Basiu, Zafijołkowany jestem). Wszyscy troje jesteście z 195.205.87.*. Ty z końcówka 118, Basia 122, a skryty 120. I tylko tyle chciałem powiedzieć.

    I udanej eskapady na lody :]

    Polubienie

  11. zapomniałem dodać, że te końcówki ipków Wam się zmieniają, ale to tylko szczegół. W każdym razie skrytośmiewca to jakaś piąta kolumna.

    Polubienie

  12. Bajeczko, uśmiechnij się!!
    Naprawdę nie warto się przejmować.
    Masz swoich wielbicieli którzy Cię rozumieją, i to się liczy.

    Polubienie

  13. No pewnie że się nie przejmuj!
    Bądź sobą!
    Myślę, że to bardzo przemawia do potencjalnych pomagajacych.
    Trafiłam na Twojego bloga właśnie dzięki okienku ‚pomóż Bajce’ i normalnie prawie się zakochałam 😉

    htp://www.caltha.prv.pl

    Polubienie

  14. TAK w ramach solidarności – właśnie wcinam przedrogie lody ZA OSTATNIE GROSZE i CO?

    🙂

    I są PYSZNE!
    Przesłodkie i nie stać mnie na nie i co?
    I NIC!
    JEST WIOSNA !

    Polubienie

  15. Bajko kochana…na święcie pałęta się mnóstwo ociemniałych pier…. ch…. Dlatego nie można na nich zwracać uwagi…i trzeba robić to co nam się podoba. Walka z głupotą jest z góry przegrana, ale jeśli zmorzymy siły to kto wie….

    Polubienie

  16. Bajeczka nie gryź się, net to ocean wiec i tu znajdzie się coś oślizgłego. Wszystkie szlachetne (hue hue)rybki Cię kochają !
    Buziaki

    Polubienie

  17. czyli jednak… tak nie wyglądasz na chorą, taki zakręcony, wesoły tryb życia prowadzisz, że ten link wydawał mi się dziwnym dowcipem… oczywiście, głupio pytać. i wiem, że trzeba żyć normalnie, mieć coś z życia, śmiać się i nie myśleć ciągle o takich rzeczach…
    prepraszam za niedowiarstwo 😦

    Polubienie

  18. hmmm tak się przypatykowo składa, że 16.03 również rozwaliłam całą kasę na ciuchy… taki dzień widocznie był :))

    a ten tajemniczy uśmieszek czy kto go tam wie pewnie też sobie chciał coś fajnego kupić, ale nic na nim nie leżało… a teraz swoje frustracje na cudzych blogach rozładowuje…

    Polubienie

  19. na takich ludzi jeden sposob. pal, smola, pochodnia, podpalic i patrzec tylko czy rowno skwierczy.
    eh duzo takich pacanow.

    a serio to jedyny sluszny stosunek do takich. analny

    pozdrawiam:)

    Polubienie

  20. mam ochotę przywalić osobie od komentarza.
    to jest, droga bajko, tak zwana polska zawiść, złość.
    przyczepić się. byle czego. o byle co.
    bo ogólnie powinnaś w pokutniczym worku chodzić i nie dawać sobie prawa do żadnej radości.
    o, tak. to by ładnie wyglądało w oczach takich osób, właśnie odpowiednio. taki pokutniczy worek.
    brrr…
    machnij ręką, bajka, nic nie poradzisz, to taki typ ludzi,niezadowolonych, uszczypliwych, szukających.
    nikt normalny (albo pozytywnie nienormalny 🙂 ) nie pomyśli o tym w ten sposób.
    machnij ręką, nie warto się przejmować, masz prawo żyć normalnie, masz prawo sprawiać sobie drobne radości.
    i nikt nie ma prawa tego kwestionować.
    i na złość tej osobie, a sobie na pocieszenie kup jeszcze bukiet tulipanów i włoż do wazonu.
    bo do wiosny też masz prawo.
    no, nie?
    nie przejmuj się i żyj po swojemu. a takie osoby same się swoją złośliwością zadławią.
    po tulipany marsz! 🙂

    Polubienie

  21. nie przejmuj się jednym głupkiem wśród grona tylu komentujących. reszta nie jest taka przecież. i uśmiechnij się, Tobie też sie coś od życia należy.

    Polubienie

  22. A może troche jak przystało na adwokata diabła – ktoś chciał być dowcipny, a że dowcip rzecz trudna… kompletnie mu nie wyszło, ot pierdnął w towarzystwie. Zdarza się…
    A Bajka niech nam zyje, spiewa i piszę dalej:) Bo bez Bajki mogłoby być smutniej na tym świecie;P

    Polubienie

  23. Bajka!
    nie przejmuj się!
    jesteśmy z tobą.
    I popieram wybór zakupu nowych ciuszków – przecież nic kobiety tak nie podnosi na duchu jak zakupy.

    Polubienie

  24. Bajeczko nie przejmuj się, czasami ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy z pewnych rzeczy lub jak w przypadku „uśmieszka” nie odrózniają pewnych wartości i sytuacji życiowych… Ja trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że będziesz zdrowa :))) pozdrawiam serdecznie :]

    Polubienie

  25. Bajka, daj spokoj, nie ma sie co przejmowac. Ludzie uwielbiaja sie wpieprzac w cudze zycie i udzielac wspanialych porad Cioci Petroneli, szczegolnie kiedy mierzi ich fakt, ze ktos moze miec ciekawsze zycie… A swoja droga to ja bym sie jednak mniej przychylala do teorii spisku, a bardziej do tego co pisal Ten, Ktorego Szlag Ma Trafic – ktos usilowal walnac cos dowcipnego, ale wyjatkowo kulawo mu to wyszlo… Nos do gory!

    Polubienie

Dodaj komentarz